Witam gorąco :-)
Dzisiaj chcę przybliżyć Wam tajniki wykonania pracy
przestrzennej za pomocą techniki Decoupage 3D.
Przykład jest dość prosty a moja instrukcja
zawiera podstawowe wiadomości zebrane
w małej pigułce.
ZAPRASZAM!
Potrzebne materiały:
- baza na obrazek z przestrzennym rantem,
- serwetki obiadowe w wybranych wzorach,
- klej do decoupage.
- lekka szpachlówka,
- materiały do ozdoby wg uznania
- narzędzia: pędzel, nożyczki oraz klej magic
- kawałek sztywnego, białego kartonu kredowego.
Pracę zaczynam od wybrania serwetki z motywem przewodnim
i docięcia jej na wymiar obrazka ( u mnie serwetka z ptakami)
Kolejny krok do dobór motywów dopełniających
tu - serwetka z pięknymi słonecznikami, z której odcinam
pożądaną część motywów. Rozdzielam warstwy i pozostawiam
tylko wierzchnią - tę z nadrukiem, dwie pozostałe odrzucam.
Powierzchnię kartonu kredowego pokrywam dokładnie
miejsce w miejsce klejem do decoupage i
przyklejam wybrany motyw słoneczników.
Pozostawiam do całkowitego wyschnięcia.
W międzyczasie przystępuję do ozdobienia obrazka
motywem przewodnim. W tym celu również rozdzielam
serwetkę w identyczny sposób, jak powyżej.
Powierzchnię obrazka pokrywam klejem i nakładam serwetkę.
Motyw dość ostrożnie wygładzam pędzlem namoczonym w kleju,
delikatnymi ruchami od środka ku krawędziom.
Czekam aż powierzchnia podeschnie.
W tym czasie przygotowuję szpachlówkę.
Będę ją nanosić na te elementy pracy,
które mają tworzyć dekorację przestrzenną.
Dość dokładnie wypełniam szpachlówką wybrane miejsca,
wygładzam i formuję w pożądany sposób.
Zostawiam do podeschnięcia.
Serwetka obiadowa posiada z reguły powtarzalny
motyw nadruku - na dwóch ściankach jest przeważnie identycznie
zaprojektowana. Więc wybieram kolejny motyw z tym samym nadrukiem
i wycinam tylko te elementy, które zakleiłam szpachlówką.
Robię to z 2-3 mm zapasem na krawędziach.
Rozdzielam warsty jak powyżej!
Na podsuszoną szpachlówkę ostrożnie
nanoszę wybrane elementy.
Teraz mój obrazek ma jeszcze szansę na małe poprawki i formowanie.
Wykonuję kilka dodatkowych rowków na powierzchni
domku dla ptaków i dokładnie doklejam krawędzie
naniesionych przed chwilą elementów serwetki.
Staram się w miarę możliwości wygładzić
marszczenia i pozbyć się pęcherzy powietrza powstałych
przy ozdabianiu elementów 3D.
Ozdobiony obrazek pozostawiam do całkowitego wyschnięcia.
Teraz przyszedł czas na słoneczniki. Z arkusza oklejonego ich motywem,
za pomocą małych nożyczek dość precyzyjnie wycinam
elementy potrzebne do dekoracji mojego obrazka.
Przy użyciu kleju magic doklejam słoneczniki do
odstającego na niewielką wysokość rantu obrazka.
Dzięki temu one również utworzą przestrzenną ozdobę.
Przewiązuję obrazek sznurkiem i dekoruję kawałkami gazy,
oraz mikrokulkami. Pozostawiam do całkowitego wyschnięcia.
GOTOWE!
Sposób na pozór może wydawać się skomplikowany i czasochłonny,
ale w rzeczywistości wszystko zależy od naszej organizacji pracy
oraz wprawy i wiedzy na temat specyfiki stosowanych materiałów.
Większość z nich można podsuszać suszarką do włosów.
Nagrzewnicy jednak nie polecam!!!
Mam nadzieję że moja instrukcja okaże się dla Was
przydatna i znajdą się chętni do popróbowania
tej, niewątpliwie bardzo efektownej, techniki decoupage.
Polecam i gorąco zachęcam :-)))
Jeśli skorzystacie z kursu podlinkujcie go
do mojej strony, bardzo proszę :-)
Pozostawcie również linki do swoich prac w komentarzach -
chętnie do Was zaglądnę.
Życzę wszystkim udanych efektów pracy :-)))
A jeśli pojawią się pytania czy niejasności
- piszcie śmiało - służę pomocą!
Dziękuję i pozdrawiam,
Inka
Piękny obrazek,wszystko opisałaś ze szczegółami,przyznam że ja jeszcze nigdy nie robiłam prac decu,jakoś nie mam odwagi,wszystko wydaje mi się takie skomplikowane 🙂 ale bardzo podziwiam osoby które robią takie rzeczy. Twój obrazek Halinko bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Bardzo Ci dziękuję Marylko i szczerze zachęcam do popróbowania, technika nie jest skomplikowana i na prawdę nie ma się czego bać. Trzeba podejść z miłością i zaufaniem we własne możliwości a jeśli nawet na początku coś nie wyjdzie - nie zrażać się, wyjdzie za drugim albo trzecim razem. Zachęcam do spełniania swoich marzeń - wtedy człowiek rozwija się kreatywnie a każdy sukces procentuje i dodaje wiary w siebie i swoje możliwości.
UsuńPozdrawiam słonecznie i cieplutko:-)))
Niesamowita praca!!! Bardzo inspirująca. Wspaniale, że się podzieliłaś z nami tą techniką:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Madziu, mam nadzieję że na tyle inspirująca by zachęcić do skorzystania z kursu. Będzie mi niezwykle miło obejrzeć prace wykonane wg moich wskazówek :-))) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńJa zawsze mówię, ze Ty jesteś kobieta wielu talentów i zadnej pracy się nie lękasz :) Brawa dla Ciebie z tą różnorodność :) Śliczności wychodzą spod Twoich rąk :) Wspaniale śledzić proces ich powstawania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serducha Aguś - a ja jeszcze tyle rzeczy chciałabym się nauczyć i popróbować - tylko czasu zbyt mało na wszystko:-(
UsuńStaram się pokazać tu prace niezbyt skomplikowane i nie wymagające dużego nakładu materiałów. Od października będzie więcej kursów związanych z recyklingiem - mam nadzieję że moje pomysły spotkają się z dobrym przyjęciem :-))) Pozdrawiam milutko!
Świetny kursik :) Śliczny obrazek!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Agnieszko, dziękuję za przemiłe odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam :-)))
Usuńdziękuję za kursik , piękny obrazek
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie - bardzo mi miło :-)))
UsuńCudny obrazek i wspaniały kurs, za który bardzo dziękuję. Zapisałam sobie link i kiedyś może spróbuję zrobić podobny obrazek. Pozdrawiam milutko Inko.:)
OdpowiedzUsuńO spróbuj Lenka, spróbuj koniecznie - będzie mi niezwykle miło obejrzeć Twoją pracę a jeśli potrzebujesz dodatkowych wskazówek - służę pomocą w każdej chwili :-))) Moc gorących pozdrowień i dużo słonka :-)))
UsuńCzekałam na ten kurs przebierając nogami :)). Twoja kreatywność i zdolności tworzenia
OdpowiedzUsuńw różnych technikach są bezkonkurencyjne! Pamiętam jak ten obrazek bardzo mnie zachwycił:) Wspaniale Inko opracowałaś kurs, bardzo przejrzyście i dokładnie. Szczerze, to nigdy bym nie wpadła jak jest ten obrazek zrobiony:). Wspaniały efekt końcowy, a ja przynajmniej wiem od Specjalistki jak w ogóle nakładać serwetki :)). Kurka kusi mnie strasznie spróbować decoupage, może spróbuje coś małego... Więc mam pytanie, jakim pędzelkiem najlepiej nakładać klej na małe powierzchnie? Moc uścisków przesyłam!!!
Ogromnie mi miło :-))) Justynko staram się zarazić moich Kochanych Czytelników swoimi pasjami i podzielić się wiedzą, którą sama posiadam. Gdybyś zechciała nauczyć się wspólnie ze mną podstaw decoupage - mogę przygotować specjalnie dla Ciebie cykl kursów na blogu. Od opisu preparatów, narzędzi i materiałów po praktyczne porady jak zacząć, na co zwracać uwagę i jak sobie radzić w razie popełnienia błędów przy pracy - co Ty na to??? A może jeszcze znajdą się chętne Osoby i podziałamy w zespole? W pędzelki do klejenia serwetek zaopatruję się w Empiku - ścięty pod kątem, niezbyt szeroki o średniej twardości. Końcówkę tego pędzla widać na piątym zdjęciu od góry - nie licząc banerka DIY.
UsuńJeśli będziesz zainteresowana - z wielką przyjemnością opracuję kilka podstawowych lekcji decoupage :-))) Teraz będą długie zimowe wieczory, to idealny czas na naukę i ćwiczenie nowej techniki :-)))
Dziękuję za przemiłe słowa i moc uścisków przesyłam!
Oj zarażasz pasją tworzenia zapewne nie jedną osobę :) Z góry dziękuje za propozycję kursu :)) Inko masz bardzo wysoki poziom artystyczny bloga więc jak znajdziesz chwilkę na podstawy decoupage, i będę inni chętni na kursik to ja jestem ZA :))). Moc uścisków!
UsuńJustynko, zatem pomyślę i wkrótce pojawi się pierwszy wpis z zapowiedzią oraz opisem a potem podziałamy :-))) Może ktoś jeszcze zechce do nas dołączyć :-))) Myślę że zawsze warto spróbować - bo bez tego nie odkryjemy w sobie zacięcia, talentu czy pasji :-))) Pozdrowienia gorące!
UsuńCudowny obrazek. Jeśli tylko czas pozwoli to bede próbować, chociaż decoupage to dla mnie czarna magia ale w twoim wydaniu wydaje się dość proste.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś - widzę że lekcje decu będą cyklicznym tematem moich wpisów na blogu - może i Ty dasz się namówić na popróbowanie nowej techniki??? To jest proste, ale trzeba poznać kilka zasad i troszkę poćwiczyć :-))) Jakby co, jestem do dyspozycji ;-) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńOj bo będę cię wykorzystywać i pytać o wszystko 😁
UsuńHalinko, przepiękny obrazek i bardzo przejrzysty kurs.
OdpowiedzUsuńUściski.
Bardzo dziękuję Małgosiu, cieszę się że kursik jest przystępny, zapraszam do skorzystania :-)))
UsuńUściski i pozdrowienia!
Wyłożyłaś wszystko jasno i zwięźle jak "kawę na ławę" Nawet osoby nie mające pojęcia o decoupage'u nie będą miały z tym problemów. Ja też z zaciekawieniem dowiedziałam się jak to wygląda od kuchni:)
OdpowiedzUsuńDzięki za ciekawą lekcję:)
Dziękuję bardzo Amuszka, staram się zawsze tak opisać wszystko, jakbym sama dopiero zaczynała się uczyć i stawiała pierwsze kroki. Mam nadzieję że Was zarażę jedną z moich ukochanych pasji :-))) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńCudny obrazek, a kurs napisałaś w bardzo przystępny sposób. A w ogóle to bardzo lubię słoneczniki, więc tym bardziej mi się wszystko podoba 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję Eunice - jest mi bardzo miło:-))) Słoneczniki są bardzo wdzięczne i pozytywnie nastrajają - takie małe słoneczka u progu jesieni :-)))
UsuńCudny obrazek.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło - dziękuję ślicznie! :-)))
UsuńDecoupage to nie moja bajka, ale prace chętnie oglądam i podziwiam, a ten obrazek jest Przepiękny!!! Kursik bardzo czytelny i zapewne komuś się przyda:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuje ślicznie Karolinko, bardzo bym sobie tego życzyła:-))) Pozdrawiam słonecznie i gorąco!
UsuńProjekt i tutorial podziwiałam już na blogu DIY, naprawdę mnie zaintrygowałaś, może kiedyś spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, tak Justynko - zachęcam gorąco, w realu Decoupage 3D jest dużo bardziej efektowny niż na zdjęciach. Ja niestety chyba nie jestem zbyt dobrym fotografem :-))) Pozdrawiam cieplutko!
Usuńcudny obrazek ! w bardzo profesjonalny sposób pokazałaś i wytłumaczyłaś wszystkie zawiłości! aż sama nabrałam chęci...dziękuję Halinko i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Basiu, szykuję się do przygotowania kilku kursików z tej techniki, może będą przydatne dla początkujących. Każdy tworzy na swój własny sposób, nieraz wymiana informacji nie książkowych a sprawdzonych w praktyce jest bardziej przydatna.Byłoby mi miło gdyby znalazło się kilka chętnych Osób na takie wirtualne spotkania decoupage-owe. Serdecznie zapraszam i gorąco pozdrawiam :-)))
UsuńSuper ten kursik przygotowałaś i praca prześliczna! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Danusiu, że i Tobie się spodobał. Lubię robić te kursiki, od czasu do czasu ktoś skorzysta i pochwali się efektami swojej pracy a to bardzo mnie cieszy i motywuje :-))) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńRewelacja!!! I kursik o wykonanie!!! Czuję się zainspirowana;) na pewno spróbuję! Tylko zastanawiam się czy zamiast kredowego może być akwarelowy... Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Gosiu, dziękuję i polecam :-))) Mój papier kredowy jest bardzo sztywny, akwarelowy ma inną strukturę i może pofalować przy naklejaniu serwetki. Możesz spróbować na mniejszej powierzchni i obserwować jak zachowa się papier - szczerze mówiąc ja nigdy nie próbowałam i nie umiem Ci podpowiedzieć czy będzie dobrze czy wręcz przeciwnie :-) Daj znać, proszę, jak wyszło doświadczenie ;-)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Świetny kursik Halinko, obrazek wygląda bardzo efektownie. Koniecznie muszę wypróbować - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Bardzo proszę Ewuniu i coś czuję że wyczarujesz cuda - czekam z wypiekami na twarzy na Twoją pracę :-))) Pozdrawiam milutko!
Usuń