Cześć, witajcie w piąteczek :-)
Kochani, ja już baaardzo zatęskniłam za wiosną i zamarzyła mi się praca pełna bujnej roślinności :-)
No i cóż zrobić, kiedy wena wypuściła wiosenne pączki ?
Obowiązkowo trzeba było zamknąć się w pracowni i działać. A jak wiecie, dla takich "dłubaczy" jak ja, wystarczy puścić wodze fantazji, by poprawić sobie humor odpowiednio stworzonym projektem.
Zatem - dla poprawy nastroju i ocieplenia klimatu - dzisiaj prezentuję - leśne krople rosy.