niedziela, 29 lipca 2018
Ach ten folkowy styl
Witajcie Moi Drodzy :-)
Dzisiaj spełniam obietnicę z mojego ostatniego wpisu, którego tematem była prywatna wymianka :-)
W tym poście chcę Wam zaprezentować jedną ze skrzyneczek wykonanych dla wyjątkowo pomysłowej i utalentowanej Twórczyni, która zmienia skarpetki w istne dzieła sztuki :-)))
Po raz kolejny gorąco wszystkim polecam bloga Autorki: Wielkie Małe Pasje :-)
Moja praca powstała na specjalne życzenie jeśli chodzi o samą formę - zostałam poproszona o skrzyneczkę na nici i przybory krawieckie :-) Natomiast sama ozdoba leżała już wyłącznie w mojej gestii - dostałam wolną rękę i swobodny wybór wzorów :-) Podpytałam jedynie o kolorystykę i preferowane motywy - w których znalazły się również folkowe.
Jak wiecie, to także jedne z moich ulubionych wzorów więc zachwycona tym faktem natychmiast pomyślałam że zrobię super niespodziankę :-))) Od Autorki bloga Wielkie Małe Pasje zapożyczyłam zdjęcie Laleczki, która swego czasu bardzo przypadła mi do gustu i dzięki której nasza wymianka doszła do skutku:-) i za pomocą techniki transferu wydruku przeniosłam zdjęcie na wieczko mojej pracy :-)
Tak oto powstała skrzyneczka z folkową Panienką w roli głównej.
Środek także został dopełniony ludowymi motywami, natomiast na ściance frontowej znalazła się prześliczna tekturka i drewniany kwiatuszek.
Całość jest utrzymana w stylu vintage - delikatne przetarcia i przebarwienia oraz nakładające się na siebie i przenikające nawzajem kolory, które pięknie podkreślają naturalne słoje drewna :-)
Zapraszam do obejrzenia fotek - w powiększeniu lepiej widoczne są szczegóły ( KLIK na zdjęcia)
Praca nad tą skrzyneczką dała mi wiele przyjemności - powodów było mnóstwo:
- ze względu na pasję do tworzenia w jednej z moich ulubionych technik ,
- ponieważ dostałam wolną rękę w kwestii doboru dekoracji - co świadczy o zaufaniu do Twórcy - to dla mnie wyjątkowo miłe i szczególne wyróżnienie :-)))
- mogłam użyć moich ulubionych motywów folkowych, więc poczułam się jak ryba w wodzie,
- styl ozdoby też był moją inicjatywą - dlatego zastosowałam ulubiony, trochę poszarpany vintage,
- i co najważniejsze, praca powstała z pasji dla pasji - czułam że Osoba, do której trafi moja praca, ponad wszystko kocha to, co robi a taka niespodzianka będzie wielkim zaskoczeniem i wzruszeniem.
Kochani tworzę tak, jak podpowiada mi serce, tutaj dostałam sygnał jednoznaczny - ma być mega niespodzianka, która sprawi ze Obdarowana nią Osoba poczuje się wyjątkowo :-)))
Włożyłam całe swoje serducho w wykonanie tej pracy, chciałam by była to pamiątka zrobiona z uczuciem, jedyna, niepowtarzalna a zarazem podkreślająca pasje i zamiłowania Osoby, dla której miałam przyjemność ją wykonać.
Pochwalę się nieskromnie że chyba mi się udało :-)))
Kto jeszcze nie miał okazji a chce poczytać o naszej wspólnej wymiance, serdecznie zapraszam: TUTAJ i TUTAJ :-)))
Skrzyneczkę zgłaszam na wyzwanie do Klubu Twórczych Mam - czuję się w obowiązku nadmienić że praca jest personalizowana - wizerunek Laleczki, to dzieło rąk Osoby, dla której ją wykonałam!
Moi Mili Czytelnicy, chcę Wam bardzo serdecznie podziękować za ciepłe komentarze do poprzedniego wpisu, jestem wdzięczna za każde Wasze dobre słowo, za przemiłe komplementy i liczne odwiedziny na blogu :-)))) Dzięki Wam jest MOC :-))))
Odpoczywajcie spokojnie i leniuchujcie w ten upalny czas - pięknej niedzieli życzę:-)))
Pa,pa, do miłego zobaczenia niedługo :-)))
Inka
piątek, 27 lipca 2018
Wymianka
Witajcie Kochani,
Nie tak dawno miałam przyjemność trafić na fantastycznego na bloga Wielkie Małe Pasje - polecam i odsyłam wszystkich, którzy jeszcze nie zaglądnęli w to magiczne miejsce - prace tam prezentowane są zachwycające. Ja byłam zaskoczona zarówno pomysłowością Autorki jak i pięknym wykonaniem :-)
Śliczne laleczki i słodkie maskotki szyte ze skarpet skradły moje serce na tyle że zapragnęłam mieć takie na własność. Twórczyni tych cudów oczarowała mnie swoim sympatycznym i otwartym podejściem również do moich prac i tak oto zrodził się pomysł na prywatną wymiankę.
Jak wiecie bardzo cenię motywy ludowe w twórczości zarówno Waszej jak i swojej. Pewnego dnia natrafiłam na przecudnej urody folkowe laleczki na wspomnianym blogu :-)
Oczarowana ich urodą - nie zastanawiając się długo pomyślałam że muszą być moje te lub podobne ale - muszą być moje :-))) Więc padła propozycja stworzenia i wymienienia się pracami, które na wzajem wypatrzyłyśmy na naszych blogach.
Dzisiaj mam zaszczyt zaprezentować Wam przecudnej urody Panny, które powstały i przejechały dla mnie przez połowę Polski :-) Wyższa z nich jest niespodzianką uszytą specjalnie i w tajemnicy, niższa jest wykonana na wzór tej, która mnie urzekła :-) Czyż nie są urocze :-))))))
I jeszcze dostałam w prezencie milutki gratisik - skarpetkowego bobaska w formie breloczka.
W paczuszce dodatkowo znalazłam urocze drobiazgi, kreatywne przydasie, pamiątkowy kubeczek wypełniony słodyczami, pocztówkę z pozdrowieniami i przesympatyczny liścik :-))))
Po rozpakowaniu przesyłki po prostu rozpłynęłam się z zachwytu.
Na zdjęciach laleczki wyglądają uroczo ale w realu są po prostu olśniewające, milutkie - uszyte z bardzo dobre jakości materiałów i dopieszczone w każdym calu. Bardzo profesjonalnie wykończone - (a wszystko ręczna praca w 100%) oraz umieszczone na specjalnych i praktycznych stojakach :-)))
Jestem nimi zachwycona i zakochana - dziękuję pięknie ich Twórczyni za wielkie serce, jakie włożyła w przygotowanie tych prac dla mnie 💗
Fotka zrobiona zaraz po rozpakowaniu paczuszki :-)
Kochani, muszę uzupełnić wpis :-))))
Ponieważ moje Laleczki jeszcze są zapakowane w celofan - wyglądają tak cudownie ze aż żal je rozpakowywać :-))) pozwolę sobie zapożyczyć zdjęcia z bloga ich Autorki aby lepiej Wam zaprezentować te " Małe" Dzieła Sztuki :-)))
Fotki pochodzą z bloga Wielkie Małe Pasje , tam również możecie przeczytać o naszej wymiance, o wrażeniach, emocjach, wzruszeniach i pięknie opisanej pasji, jaka nam towarzyszy podczas tworzenia :-)
Tyle ciepłych słów nigdy o sobie nie przeczytałam, jestem nimi zaskoczona, szczęśliwa i wzruszona.
i za każde dziękuję z całego serca !!!💖
Kochana, jeszcze raz pięknie dziękuję za te CUDEŃKA !!! 💗💗💗
Natomiast ja zostałam poproszona o wykonanie skrzyneczki na nici i wszelkie dodatki krawieckie.
Okazuje się że obie lubimy motywy folkowe, więc jedną skrzyneczkę przygotowałam w tych właśnie klimatach a tę drugą, to już tak od serca - z krakowskimi motywami - żeby była fajną pamiątką po tej naszej wymiance :-)
I dodałam jeszcze kilka drobiazgów - karteczkę sztalugową, czekoladownik ze słodką zawartością, mały notesik, glinianego aniołka i kilka przydasi, które mam nadzieję znajdą swoje praktyczne lub ozdobne zastosowanie:-)
Kilka zbliżeń na dużą skrzynkę, karteczkę i aniołka, a folkowej skrzyneczce z Laleczką i czekoladownikowi już niebawem poświęcę oddzielne wpisy, w których przedstawię Wam je bardziej szczegółowo :-)))
I jeszcze pozwolę sobie zamieścić zdjęcie tej Laleczki, dzięki której powstał pomysł na wymiankę.
Zdjęcie pochodzi z bloga Wielkie Małe Pasje
Uważam takie wymianki za świetny pomysł na podzielenie się swoimi wyrobami z drugą Osobą. Tworzymy w różnych technikach, nieraz coś się komuś spodoba i zapragnie mieć taką rzecz na własność więc wymianka jest tu idealną formą na obopólne obdarowanie się czymś oryginalnym i niepowtarzalnym.
Cieszę się że poznałam Twórczynię tak wspaniałych i niepowtarzalnych "Skarpeciaków" i skorzystałam (z wzajemnością) z Jej talentu twórczego, mam cichą nadzieję że i moje wyroby spotkają się aprobatą - wzory, jakich tu użyłam do wykonania prac, były również niespodzianką :-)
Kochani uwierzcie mi, jestem zachwycona tymi Laleczkami i cieszę nimi oko każdego dnia a moja Rodzina nie może wyjść z podziwu nad kunsztem ich wykonania:-)))
Z całego serca POLECAM wszystkim miłośniczkom laleczek, Dziewczynkom w prezencie na różne okazje oraz jako oryginalną ozdobę do własnego domu czy piękną pamiątkę z Polski :-)))
I to już wszystko, czym chciałam się z Wami podzielić dzisiaj:-)
Buziaki i do zobaczenia niebawem,
Inka
P.S.
A może jeszcze ktoś z Was będzie miał ochotę na taką wymiankę - serdecznie zapraszam , jestem otwarta na wszelkie propozycje :-)))
Nie tak dawno miałam przyjemność trafić na fantastycznego na bloga Wielkie Małe Pasje - polecam i odsyłam wszystkich, którzy jeszcze nie zaglądnęli w to magiczne miejsce - prace tam prezentowane są zachwycające. Ja byłam zaskoczona zarówno pomysłowością Autorki jak i pięknym wykonaniem :-)
Śliczne laleczki i słodkie maskotki szyte ze skarpet skradły moje serce na tyle że zapragnęłam mieć takie na własność. Twórczyni tych cudów oczarowała mnie swoim sympatycznym i otwartym podejściem również do moich prac i tak oto zrodził się pomysł na prywatną wymiankę.
Jak wiecie bardzo cenię motywy ludowe w twórczości zarówno Waszej jak i swojej. Pewnego dnia natrafiłam na przecudnej urody folkowe laleczki na wspomnianym blogu :-)
Oczarowana ich urodą - nie zastanawiając się długo pomyślałam że muszą być moje te lub podobne ale - muszą być moje :-))) Więc padła propozycja stworzenia i wymienienia się pracami, które na wzajem wypatrzyłyśmy na naszych blogach.
Dzisiaj mam zaszczyt zaprezentować Wam przecudnej urody Panny, które powstały i przejechały dla mnie przez połowę Polski :-) Wyższa z nich jest niespodzianką uszytą specjalnie i w tajemnicy, niższa jest wykonana na wzór tej, która mnie urzekła :-) Czyż nie są urocze :-))))))
I jeszcze dostałam w prezencie milutki gratisik - skarpetkowego bobaska w formie breloczka.
W paczuszce dodatkowo znalazłam urocze drobiazgi, kreatywne przydasie, pamiątkowy kubeczek wypełniony słodyczami, pocztówkę z pozdrowieniami i przesympatyczny liścik :-))))
Po rozpakowaniu przesyłki po prostu rozpłynęłam się z zachwytu.
Na zdjęciach laleczki wyglądają uroczo ale w realu są po prostu olśniewające, milutkie - uszyte z bardzo dobre jakości materiałów i dopieszczone w każdym calu. Bardzo profesjonalnie wykończone - (a wszystko ręczna praca w 100%) oraz umieszczone na specjalnych i praktycznych stojakach :-)))
Jestem nimi zachwycona i zakochana - dziękuję pięknie ich Twórczyni za wielkie serce, jakie włożyła w przygotowanie tych prac dla mnie 💗
Prace autorstwa: Wielkie Małe Pasje
Kochani, muszę uzupełnić wpis :-))))
Ponieważ moje Laleczki jeszcze są zapakowane w celofan - wyglądają tak cudownie ze aż żal je rozpakowywać :-))) pozwolę sobie zapożyczyć zdjęcia z bloga ich Autorki aby lepiej Wam zaprezentować te " Małe" Dzieła Sztuki :-)))
Fotki pochodzą z bloga Wielkie Małe Pasje , tam również możecie przeczytać o naszej wymiance, o wrażeniach, emocjach, wzruszeniach i pięknie opisanej pasji, jaka nam towarzyszy podczas tworzenia :-)
Tyle ciepłych słów nigdy o sobie nie przeczytałam, jestem nimi zaskoczona, szczęśliwa i wzruszona.
i za każde dziękuję z całego serca !!!💖
Praca autorstwa: Wielkie Małe Pasje
Praca autorstwa: Wielkie Małe Pasje
Praca autorstwa: Wielkie Małe Pasje
Natomiast ja zostałam poproszona o wykonanie skrzyneczki na nici i wszelkie dodatki krawieckie.
Okazuje się że obie lubimy motywy folkowe, więc jedną skrzyneczkę przygotowałam w tych właśnie klimatach a tę drugą, to już tak od serca - z krakowskimi motywami - żeby była fajną pamiątką po tej naszej wymiance :-)
I dodałam jeszcze kilka drobiazgów - karteczkę sztalugową, czekoladownik ze słodką zawartością, mały notesik, glinianego aniołka i kilka przydasi, które mam nadzieję znajdą swoje praktyczne lub ozdobne zastosowanie:-)
Kilka zbliżeń na dużą skrzynkę, karteczkę i aniołka, a folkowej skrzyneczce z Laleczką i czekoladownikowi już niebawem poświęcę oddzielne wpisy, w których przedstawię Wam je bardziej szczegółowo :-)))
Zdjęcie pochodzi z bloga Wielkie Małe Pasje
Praca autorstwa: Wielkie Małe Pasje
Uważam takie wymianki za świetny pomysł na podzielenie się swoimi wyrobami z drugą Osobą. Tworzymy w różnych technikach, nieraz coś się komuś spodoba i zapragnie mieć taką rzecz na własność więc wymianka jest tu idealną formą na obopólne obdarowanie się czymś oryginalnym i niepowtarzalnym.
Cieszę się że poznałam Twórczynię tak wspaniałych i niepowtarzalnych "Skarpeciaków" i skorzystałam (z wzajemnością) z Jej talentu twórczego, mam cichą nadzieję że i moje wyroby spotkają się aprobatą - wzory, jakich tu użyłam do wykonania prac, były również niespodzianką :-)
Kochani uwierzcie mi, jestem zachwycona tymi Laleczkami i cieszę nimi oko każdego dnia a moja Rodzina nie może wyjść z podziwu nad kunsztem ich wykonania:-)))
Z całego serca POLECAM wszystkim miłośniczkom laleczek, Dziewczynkom w prezencie na różne okazje oraz jako oryginalną ozdobę do własnego domu czy piękną pamiątkę z Polski :-)))
Buziaki i do zobaczenia niebawem,
Inka
A może jeszcze ktoś z Was będzie miał ochotę na taką wymiankę - serdecznie zapraszam , jestem otwarta na wszelkie propozycje :-)))
środa, 25 lipca 2018
Album portfelowy - KURS
Witajcie Kochani,
W czerwcu obiecałam Wam kursik na kartkę portfelową, ostatecznie zamysł się troszkę zmienił ale tylko tematycznie - w efekcie zamiast kartki powstał album portfelowy w rozszerzonej wersji - ale konstrukcja i sposób wykonania jest taki sam, więc nic straconego :-)
Najpierw pokażę Wam jak wygląda taki album a potem zapraszam wszystkie zainteresowane Osoby na stworzenie podobnego wspólnie ze mną:-)
Wymiary mojego albumu: 180 x 130 x 40 mm - dostosowany jest do zdjęć 150 x 100 mm.
Wnętrze mieści 10 kart - czyli pomieści minimum 20 fotek plus przestrzeń na dowolne pamiątki, bilety, pocztówki, karty wstępu na różne wakacyjne wydarzenia lub cokolwiek płaskiego, co uda się tam schować :-)
Do ozdobienia albumu użyłam przepięknej, wakacyjnej kolekcji papierów pochodzącej od
Craft O'Clock - ADVENTURE AWAITS.
Album ma bardzo praktyczną formę, można w każdej chwili dorobić więcej kart i włożyć nawet po dwie do jednej kieszeni, albo po prostu zamienić je na nowe. Można również powsuwać część zdjęć zupełnie luźno pomiędzy karty a gdy Wasza koncepcja ulegnie zmianie - całą zawartość wymienić na nową. To dość uniwersalna i praktyczna forma przechowywania pamiątkowych fotek np. z wycieczek czy wakacyjnych wyjazdów :-)
Dzięki ruchomym kartom, po prostu robimy z nimi co chcemy, układamy je w dowolnej kolejności, przekładamy, tasujemy, bawimy się formą - prawda że to fajne i ciekawe rozwiązanie :-)))
Mam nadzieję że Was zachęciłam i zainspirowałam troszeczkę :-)
A teraz już zapraszam na KURS :-)
Lista materiałów:
- czarny, gruby karton na bazę albumu,
- papiery scrapowe do ozdobienia bazy,
- karton craftowy - na ruchome karty do albumu,
- dodatki do ozdobienia okładki,
- kawałek taśmy na wiązanie albumu,
- klej, nożyczki, linijka, media, których chcecie użyć do dekoracji.
ZACZYNAMY:
Przygotowuję bazę albumu - z czarnego kartonu docinam pas o wymiarach 455 x 180 mm
Bok o długości 455 mm biguję kolejno w odstępach: 120, 35, 130, 40, 130 mm.
Zaginam - powstaje okładka albumu - portfela.
Z tego samego kartonu docinam 2 pasy o wym 400 x 110 mm,
biguję co 20 mm i zaginam w harmonijkę
Do zewnętrznej strony bazy doklejam taśmy w dwóch miejscach - jak na zdjęciu
Pierwsze miejsce to powierzchnia okładki o wymiarach 180 x 130 mm,
drugie miejsce - to bok o wymiarze 180 x 35 mm.
Następnie z ozdobnych papierów docinam elementy do oklejenia albumu:
175 x 125 - 4 szt
175 x 115 - 2 szt
175 x 35 - 2 szt
175 x 30 - 2 szt
Oklejam zewnętrzną powierzchnię bazy albumu
W identyczny sposób oklejam środek.
Teraz czas na boki - elementy zagięte w harmonijkę doklejam
do wewnętrznej ścianki o wymiarze 180 x 120 mm,
do krawędzi po przeciwległych bokach
ale tak by paski dochodziły do bigowanej linii zgięcia bazy !!!
( jak na zdjęciu)
( jak na zdjęciu)
Teraz przyszedł czas na najtrudniejszą czynność.
Pozostałe dwa końce harmonijki należy dokleić do przeciwległej ścianki albumu
ale trzeba to zrobić jednocześnie!!! W przeciwnym razie mogą się wkleić
w niepożądany sposób. Można nie utrafić idealnie i będą wystawać
poza obrys albumu, co nie wygląda zbyt estetycznie !!!
Baza albumu jest gotowa - odkładam ją na bok do całkowitego wyschnięcia.
Teraz kolej na przygotowanie ruchomych kart na zdjęcia.
Ja preferuję karton craftowy pod swoje fotki.
Z dużego arkusza docinam 10 kart o wymiarze 175 x 125 mm
Ozdabiam wg uznania - brzegi pociągnęłam czarnym tuszem wodnym,
dopełniłam odbitkami ze stempli a miejscami zrobiłam
białe akcenty przy użyciu farby akrylowej oraz zatyczki od tuszu,
która posłużyła za stempelek w kształcie malutkich okręgów.
która posłużyła za stempelek w kształcie malutkich okręgów.
Gotowe karty wsuwam do pseudo kieszeni utworzonych
z pasów zagiętych w harmonijkę.
Wnętrze albumu jest już gotowe i czeka na uzupełnienie fotkami :-)
Teraz najprzyjemniejsza część pracy - dekoracja okładki.
Jednak nie będę Was już zanudzać opisem tej czynności
bo wierzę że każdy ozdobi okładkę wg własnego uznania.
Tak wygląda moja:
To teraz czas na Was :-)))
Zachęcam do korzystania z kursiku i pochwalenia się w komentarzach
efektami swojej pracy - jestem bardzo ciekawa Waszej interpretacji
***
Buziaki i do następnego spotkania,
Inka
Subskrybuj:
Posty (Atom)