środa, 7 lutego 2018
Jedziemy do Australii :-)
Witajcie Kochani,
dzisiaj w Art-Piaskownicy zorganizowałyśmy Wam świetną podróż w cieplejszy zakątek świata. Wyjeżdżamy do Australii. Jedziecie z nami?
Jeśli tak, to zaglądnijcie na bloga Art-Piaskownicy i przenieście się myślami, marzeniami i kreatywnymi pomysłami na ten cudowny kontynent i dajcie ponieść się swojej wyobraźni,
Zobaczcie jak nasza drużyna zainspirowała się klimatem, kulturą i piękną fauną i florą tego niezwykłego zakątka świata :-)
Ja postawiłam na biżuterię a konkretnie wisior. Inspiracją do jego powstawia były naszyjniki, amulety i wszelkiego rodzaju ozdoby wykonywane przez Aborygenów zamieszkujących Australię.
Praca została wykonana ze ścinków papierów scrapowych, polakierowana kilkakrotnie bezbarwnym lakierem dla utrwalenia powierzchni i zabezpieczenia przed ścieraniem się papieru podczas użytkowania. Dodałam też drewniane pierścienie i metalowe piki.
Jeśli ktoś z Was chciałby zrobić sobie podobny wisior - technikę i sposób jego wykonania opisywałam już jakiś czas temu w jednym z moich kursów. Zapraszam TUTAJ
Natomiast do Art - Piaskownicy serdecznie zapraszam po inspiracje do wyzwania AUSTRALIA
I jak Kochani, zamarzyliście za cieplejszym klimatem, jesteście zainspirowani? Mam nadzieję że choć troszkę i że udacie się wspólnie z nami w podróż do krainy kangurów, strusi, miśków koala, raf koralowych, żółwi olbrzymich i pięknej egzotycznej przyrody.
Serdecznie zapraszamy i czekamy na Wasze prace!!!
Ja ze swojej strony chciałam ślicznie podziękować za wszystkie polubienia moich poprzednich prac na Instagramie Art-Piaskownicy, jest mi ogromnie miło że podobają się projekty, które dla Was przygotowuję :-)))
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia,
Inka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj, tak, jako zmarzluch zatęskniłam już za odrobiną ciepła :) Australia trochę daleko ale można ją sobie przybliżyć oglądając Wasze, pełne słońca i kolorów inspiracje i biorąc udział w zabawie.
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z Twojego kursu na ten piękny wisior ... jeżeli mi się uda czasowo to zrobię podobny :)
Dziękuję Danusiu, częstuj się kursikiem i pokaż jaki piękny wisior stworzyłaś - będę czekać na efekty. Pozdrawiam cieplutko :-)))
UsuńBiżutka pierwsza klasa, niepowtarzalna :) Australia, jeny to na końcu świata...ale słoneczko mają na okragło :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś, oj troszkę im zazdroszczę tego słoneczka - też bym tak chciała :-)))
UsuńPóki co, podróżujemy i marzymy z Art-Piaskownicą :-)))
Piękny wisior! Zawsze podobały mi się połączenia brązu z niebieskim kolorem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, mnie też ten zestaw kolorystyczny bardzo przypadł do gustu. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńŚwietna praca , gratuluje Halinko kolejnego super pomysłu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki Aniu, bardzo się cieszę że przypadł Ci do gustu. Wiesz już że tego typu prace to mój "konik" - uwielbiam kombinacje ze ścinkami. Pozdrawiam serdecznie :-)))
UsuńŚwietne kolorki i wisior wygląda pięknie
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję ślicznie za komplement i sympatyczną wizytę :-)))
UsuńHalinko cudny wisior stworzyłaś,z łapaczem,które uwielbiam ☺
OdpowiedzUsuńOstatnio gdzie się nie obejrzę mam do czynienia z Australią :) W książkach ostatnio czytanych,filmach,a dziś u Ciebie 😜 Może to jakiś znak 😳
Pozdrawiam Cię serdecznie 🌸
To faktycznie chyba jakiś znak - może powinnaś razem z nami udać się w podróż do Australii - szczerze polecam i gorąco zachęcam do wspólnej zabawy :-))) Dziękuję za sympatyczne odwiedzinki i przesyłam pozdrowienia :-)))
UsuńWisior jest prześliczny, a do Australii jadę z ochotą ze względu na klimat (uwielbiam ciepło).
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Małgosiu, kto go nie lubi - ja też chętnie wybrałam się w tę podróż - marzenia rozgrzały mnie kreatywnie a teraz patrząc na fotki australijskiego wisiora chciałabym znaleźć się tam w realu i poleżeć na plaży koło kangura z banerka wyzwaniowego ( patrz Art-Piaskownica) Dziękuję i pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :-)))
UsuńOryginalna, pomysłowa biżuteria! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Kochana, bardzo mi miło :-)))
UsuńBardzo fajny wisior i odrazu przykuł moją uwagę, bo jest wyjątkowy! Na zdjęciach wygląda jak ze skóry a Ty napisałaś że zrobiłaś go z papieru i musiałam się nieźle przyjrzeć, by to zobaczyć. Wspaniała praca- Brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Wiesz Karolinko, Twoje skojarzenie faktycznie przywidzi na myśl skórę. Ja o tym nie pomyślałam bo po prostu wiem z czego go zrobiłam ale teraz widzę że faktycznie może się tak kojarzyć :-) Dzięki wielkie za komplementy, cieszę się że mój recykling choć troszkę się komuś podoba. To bardzo miłe :-))) Gorąco Cię pozdrawiam!
UsuńWisior ma piękne kolory! Nie mogę uwierzyć, że to papier! :D
OdpowiedzUsuńA jednak, papierowa biżuteria wbrew pozorom jest fajna i trwała w użytkowaniu, bardzo lubię nieraz pobawić się w taki recykling :-)
UsuńAwesome blog, i always enjoy & read the post you are sharing!
OdpowiedzUsuńThank for your very good article...!
หนังใหม่