sobota, 16 września 2023

Złote Gody ... po krakowsku

 Witajcie :-)


Dzisiaj będzie romantycznie, stylowo i nietuzinkowo czyli dokładnie tak, jak..." tygryski lubią najbardziej"...


Kochani, zostałam poproszona o wykonanie oryginalnego kuferka na okoliczność świętowania 50 rocznicy zaślubin. Szanowni Jubilaci są mieszkańcami Krakowa, więc nie mogło zabraknąć akcentów związanych z tym wspaniałym, królewskim miastem.

Już zapewne wiecie, że kocham klimaty związane z historią i kulturą Krakowa, zatem pomysł przyszedł natychmiast a już po paru minutach miałam gotowy plan na ostateczny wygląd pracy.

Kuferek powstawał w tempie błyskawicznym, bo termin dostałam rekordowo krótki. Aby wszystko udało się spiąć w wyznaczone ramy czasowe, wybrałam techniki mało wymagające, niezbyt skomplikowane a zarazem efektowne.

Powierzchnię ścianek bocznych pokryłam przepięknym wzorem kwiatowym, który naniosłam przy pomocy szablonu i pasty strukturalnej.

Wieko skrzyneczki ozdobiłam techniką decoupage, wykorzystując grafikę pary białych gołębi, usytuowanych na tle dachów starych, krakowskich budowli. Wokół motywu stworzyłam imitację skóry, na której pojawiły się złocenia i przecierki . Wykończenie, do złudzenia przypominające sznurek, to wyciski z foremek. Do jego wykonania wykorzystałam masę samoutwardzalną i złotą farbę akrylową.
Na ściance frontowej umieściłam ażurową ramkę, a w jej wnętrzu - grawer z personalizacją :-) Pod pokrywą skrzyneczki zamknęłam pamiątkowy tekst życzeń dla Jubilatów.





 










W pracy wykorzystałam moje ulubione tekturki od MARGARET a także farby i preparaty marki CADENCE - do nabycia w sklepie  DREAMS :-)



Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na mój kolejny wpis, który pojawi się tutaj już za kilka dni.

Inka :-)

2 komentarze: