niedziela, 25 października 2020

Złota choineczka - Inspiracja dla AP i DREAMS

Witajcie Kochani :-)

Do Bożego Narodzenia zostały okrągłe dwa miesiące, to już najwyższa pora by
na poważnie zaplanować wszystkie prace w tematyce zimowo - świątecznej :-)

Oprócz tradycyjnych kartek i bombek, postanowiłam w tym roku wykonać również kilka projektów przestrzennych - w podarunku z ciepłymi życzeniami dla swoich Bliskich i Znajomych, z którymi prawdopodobnie tym razem nie spotkam przy wspólnym, wigilijnym stole.

Dzisiaj pokażę Wam mix mediową choineczkę, skąpaną w bieli i złocie
z dodatkiem pachnącej korzennej nuty i dostojnym "popiersiem" jelenia.

Aby wykonać pracę oprószoną śniegiem, pokrytą szronem i lodowymi soplami,
sięgnęłam po sporą ilość preparatów mix mediowych.
Zastosowałam pasty: strukturalną i śnieżną, jest białe gesso i matowa farba akrylowa,
perełki w płynie, konturówka perłowa, mgiełki i kamienie do mix mediów,
brokat, kawałek juty, mnóstwo tekturek: śnieżynek i gwiazdeczek,
mech chrobotek w kolorze beżu, laski cynamonu, przepiękna głowa jelenia
oraz gaza opatrunkowa, która wypełnia otwory wycięte w choince a zarazem
tworzy zwiewny, delikatny szkielet pod małe gwiazdeczki.

Poniższe fotki wykonałam po zmroku, mam nadzieję że udało mi się uchwycić
klimat i w odpowiedni sposób zaprezentować pracę, oświetloną lampkami i świecami :-)

Choinkę można podświetlić łańcuchem z miniaturowymi lampkami LEDowymi ,
co doda uroku i pięknie podkreśli klimat takiej dekoracji.

Drugim pomysłem jest ustawienie małych świeczek lub t-lightów,
które dają bardzo delikatne, ciepłe światło i podświetlają kompozycję
zarówno od strony frontowej jak i z tyłu - wtedy światło świecy
widoczne jest przez okrągłe otwory.

Kochani, mam nadzieję że moja propozycja na świąteczną dekorację będzie
dobrą podpowiedzią do wykonania podobnych prac i zmotywuje Was do
samodzielnego wykonania ozdób świątecznych.

Praca powstała jako jedna z inspiracji do dzisiejszego wyzwania w Art-Piaskownicy.
Z cyklu Mixed Media - tym razem w naszych projektach rządzi GAZA i BANDAŻ :-)

Osobiście uwielbiam upychać gazę, gdzie tylko mogę i polecam również Wam.
Robi świetną robotę, dodaje przestrzenności, jest doskonałym uzupełnieniem
np. luk powstałych pomiędzy poszczególnymi elementami dekoracji.
Wspaniale sprawdza się jako delikatny, zwiewny dodatek,
do projektów ślubnych, chrzcielnych i takich, w których lekki
charakter pracy ma być najważniejszym jej atutem i podkreślać klimat.