poniedziałek, 3 lutego 2020

Kuferek biżuteryjny - prosty sposób na upominek

Witam cieplutko :-)))



Skrzyneczka, z którą przybywam tu dzisiaj, to klasyka kolorystyczna z minimalną ilością ozdób. Mocno postarzana i spersonalizowana wewnątrz imieniem Pani, do której trafiła pod koniec ubiegłego roku, jako bożonarodzeniowy upominek pod choinkę.
To jedno z przedświątecznych zleceń na tzw. ostatnią chwilę, dlatego rozbudowane szaleństwo twórcze nie było tu wskazane.
Na szczęście w kwestii ozdób jak i kolorystyki dostałam wytyczne w ogólnym zarysie ale z tendencją do minimalizmu. Najistotniejszymi cechami tej pracy miały być dość mocno przetarte krawędzie oraz napis umieszczony wewnątrz - pod wieczkiem ;-)))
I tylko dlatego udało mi się wykonać zlecenie na czas ;-)  Siedem dni to bardzo mało, biorąc pod uwagę fakt że musiałam zakupić odpowiednią skrzynkę, nanieść wszystkie warstwy preparatów typu, podkład, farby, patynę, kilka warstw lakieru i  wziąć pod uwagę okres oczekiwania na utwardzenie każdej z nich.

Pełna stresu i obaw by zdążyć oddać pracę w uzgodnionym terminie, pominęłam parę detali, które pierwotnie planowałam tu wkomponować. Efekt końcowy nie zachwycił mnie szczególnie ale na szczęście skrzyneczka, w takiej formie, jaką Wam tu prezentuję, baaaaaardzo przypadła do gustu zarówno Zamawiającemu jak i Obdarowanej.



Kochani, a co Wy sądzicie o stylu, kolorystyce i minimalnej formie?
Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii. ;-)))





















































Jak sami pewnie słusznie zauważyliście - powyższa praca znacznie odbiega od preferowanego przeze mnie stylu.
Tym bardziej cenię sobie takie zlecenia, które wyzwalają pokłady innej, niż zazwyczaj, wrażliwości artystycznej. Lubię podejmować nowe wyzwania, spełniać pokładane we mnie oczekiwania i realizować swoją pasję, widzianą oczami wyobraźni innych Osób.
Każde doświadczenie traktuję jako bardzo cenną lekcję w swojej rękodzielniczej edukacji.

I to już wszystko na dzisiaj Kochani ;-)
Życzę wszystkim miłego tygodnia a w wolnej chwili zapraszam na kolejny wpis, w którym zaprezentuję efekty pracy nad zupełnie nową formą twórczą :-)))

Do zobaczenia,
Inka

14 komentarzy:

  1. Inko, skrzyneczka piękna w swojej prostocie. Ogromnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. och , jaki piękny i lubię minimalizm

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi si e podoba ta skrzyneczka! Śliczna! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała, bardzo elegancka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie jest super. Wolę taki minimalizm niż przesadne zdobienia. Ważne że zamawiający zadowolony.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny i potrzebny każdej kobiecie:)
    Jestem tutaj na chwilkę, bo po operacji nadal jeszcze osłabiona.
    Napisałam wczoraj do Ciebie e-maila.
    Serdeczności zostawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna i elegancka szkatułka, Halinko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasem mniej znaczy więcej - świetny kuferek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny jest :) lubię takie prace :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mała rzecz, a cieszy! prosta, praktyczna, elegancka i śliczna :*

    OdpowiedzUsuń