sobota, 15 grudnia 2018

DECOUPAGE - Uczymy się w domu - KURS 3

Witajcie Kochani :-)


Witam w trzecim i ostatnim już teoretycznym wpisie poświęconym technice Decoupage :-)))





Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią dzisiaj zaserwuję Wam solidną porcję wiadomości na temat farb, lakierów i preparatów używanych w technice decu. Wśród nich znajdą się takie, które są niezbędne w decoupage oraz takie, które można użyć i warto wiedzieć do czego służą. Może kiedyś zapragniecie poeksperymentować również z mini :-)

Wszystkie zdjęcia preparatów zostały zapożyczone z różnych źródeł znalezionych w sieci!!!


O farbach, klejach i lakierach słów kilka. :-)


Za chwilę dowiecie się jakie farby i lakiery, bazy stosować w technice decoupage.

Będę opowiadać:
  • o podstawowych preparatach (farby, kleje i lakiery)
  • o dodatkowych i specjalistycznych preparatach (media, transfery, itp.)

     

    Preparaty używane w decu można podzielić na 2 kategorie:


  • Preparaty specjalnie dedykowane do decoupage.
  • Preparaty, które nie są dedykowane do decoupage, ale można je również wykorzystywać w decu.
Rozpoczynając swoją przygodę z dekupażem kupiłam produkty dedykowane - takie, na których znalazła się magiczna formułka "do decoupage" lub które stały na półce z produktami do decu. Po czasie zaczęłam eksperymentować z preparatami dostępnymi np. w sklepach budowlanych. Okazało się, że można je z  powodzeniem używać!
Na samym początku absolutnie nie wykupujcie od razu połowy sklepu i wielu preparatów. Zaopatrzcie się w niezbędne minimum, czyli białą farbę - proponuję akrylową, klej i lakier. Na pierwsze prace wystarczy - dopiero  jeśli przekonacie się na 100 % że chcecie zajmować się tą techniką na poważnie, wtedy można pomyśleć o dodatkowych preparatach i zacząć eksperymentować z nimi :-)


FARBY

W decoupage farby nie są dużym wydatkiem - najwięcej farby zużywa się w kolorze jasnym (białym, beżowym, kremowym itp.). 
Podstawą w decu są FARBY AKRYLOWE, które posiadają bardzo wiele zalet:
  • szybko schną,
  • mają bardzo słaby zapach (prawie niewyczuwalny), niektóre są zupełnie bezwonne,
  • występują w pokaźnej gamie kolorystycznej,
  • można je swobodnie mieszać między sobą uzyskując kolejne odcienie,
  • są łatwo dostępne (sklepy decu, dla plastyków, sklepy z artykułami szkolnymi, markety budowlane),
  • łatwo mieszają się z wodą, więc można je rozcieńczać,
  • łatwo je zmyć po skończonej pracy.
Farby akrylowe możecie  kupić w tubkach, buteleczkach, puszkach, czy wiadrach (emulsje akrylowe).
Wszystkie farby akrylowe dzielę na 2 grupy. 
Akryle artystyczne/hobbystyczne - zazwyczaj są w mniejszych pojemnikach, czy tubkach.
Mają mocno intensywne kolory, są gęste i posiadają bardzo duże właściwości kryjące. Często jedna warstwa białego akrylu wystarczy by zrobić świetny podkład.
Minusy: cena

preparaty do decoupage farby akrylowe eco manufaktura

  1. Farby akrylowe do kupienia w sklepach lub marketach budowlanych. Dostępne w puszkach lub wiaderkach. Wększość emulsji, którymi malujemy ściany to właśnie farby akrylowe (być może macie jakieś pozostałości farby w słoiczkach po remoncie - możecie ich użyć, jeśli nie straciły jeszcze terminu ważności :-) . W sklepach budowlanych mamy do wyboru gotowe opcje kolorystyczne lub pigmenty. Podstawowe zalety takich farb to: wydajność i niska cena (litrowa puszka białej farby to koszt mniejszy niż 100 ml białego akrylu artystycznego). Największy minus: mają mniejsze krycie, dlatego czasami trzeba nałożyć kilka warstw, by uzyskać pożądany efekt.
    Podstawy decoupage farby do decoupage eco manufaktura
    Farby akrylowe (emulsje) do kupienia w każdym markecie budowlanym.
Moja rada jest taka, aby zakupić białą/beżową farbę akrylową (emulsję) w sklepie budowlanym oraz dokupić zestaw farb akrylowych. Wyczarujecie dowolny kolor mieszając ze sobą poszczególne farby :-)
Rada dla eksperymentujących: ciekawy efekt podkładu daje farba lateksowa. To najczęściej również farba akrylowa, ale dzięki dodatkowi żywic daje inną strukturę (gładką) i jest mocno kryjąca. Minusem może być wyższa cena.

FARBY OLEJNE
Mniej popularne i raczej stosowane do detali w decoupage'u. Farby olejne bardzo wolno schną (w porównaniu z akrylami wieczność!) i ciężko się je zmywa. Czasami używa się ich do wypełniania spękań lub postarzania przedmiotów.
Można je stosować, choć specjalnie nie namawiam do tego ;-)

preparaty do decoupage farby olejne eco manufaktura

KLEJ

Na początek dobrze jest zacząć od kleju specjalistycznego, czyli "kleju do decoupage".
KLEJ DO DECOUPAGE
To najczęściej płynny klej, gotowy bezpośrednio do klejenia. Nie trzeba go mieszać z wodą. Na starcie to doskonały pomysł, bo dedykowane płynne kleje nie niszczą serwetek, doskonale przytwierdzają elementy do powierzchni. Nie jest to najtańsza opcja, ale jedna 200 ml butelka kleju powinna wystarczyć na ok. kilka-kilkanaście prac decoupage. Klej jest koloru białego (w konsystencji przypomina mleczko zagęszczone do kawy) i często budzi to podejrzenie wśród początkowych fascynatów decoupage :-)
Spokojnie po wyschnięciu klej robi się całkowicie przezroczysty.





materiały do decoupage kleje do decoupage
KLEJ DO DECOUPAGE Z WERNIKSEM
Klej w płynnej postaci z dodatkiem werniksu, czyli lakieru. Taki preparat 2 w 1. Oszczędza trochę czasu, bo w momencie przyklejania motywu, jednocześnie go lakierujemy. 
Ale to lakierowanie to wstępne pokrycie i zabezpieczenie motywu, nie uchroni Was absolutnie przed właściwym lakierowaniem pracy !!!
materiały do decoupage kleje do decoupage eco manufaktura
Bardzo popularny klej firmy Pantart.





  
WIKOL
Chyba najpopularniejszy klej do drewna i papieru. Często polecany również do decoupage.
Zaletami są na pewno: duża skuteczność, bezbarwność i niska cena.
Minusem jest potrzeba jego rozcieńczania z wodą (do konsystencji mleka, najczęściej w proporcji 1:2). Na opakowaniu zazwyczaj znajduje się instrukcja, więc na pewno nie wszyscy uznają to za wadę. Przyznam, że nieczęsto stosuję wikol - zdecydowanie wolę gotowe kleje do decu. Podczas rozcieńczania istnieje ryzyko złego dobrania proporcji: klej może być za gęsty (będzie rwał serwetkę) lub zbyt rzadki (efekt zbyt dużej ilości wody, a wtedy będzie marszczył serwetkę, rozmywał kolory i nieprecyzyjnie przyklejał). To jednak kwestia indywidualna - jest całe mnóstwo ludzi, którzy używają wikolu i uważają, że nie ma lepszego kleju. Pewnie mają rację :-) Jak ze wszystkim zapewne - chodzi tu o metodę prób i błędów i trzeba z nim trochę poeksperymentować.

klej wikol do decoupage preparaty do decoupage
Klej wikol sprawdza się bardzo dobrze w decoupage ale trzeba go rozcieńczyć z wodą.

KLEJ MAGIC
Bardzo łatwo dostępny klej, ale ostrzegam przed jego wyborem jako Waszego pierwszego kleju w decoupage :-) Używa się go na dwa sposoby:
  • można go rozcieńczać jak wikol i przyklejać nim motywy
  • można nim zastąpić drogie preparaty do transferu druków na ozdabiane powierzchnie 
KLEJ DO TAPET
Można go też zastosować w decoupage. Jeśli zbywa Wam po niedawnym remoncie, to z powodzeniem możecie go wykorzystać. Schnie wolniej niż pozostałe kleje, ale czasami to plus.
Jego najlepsze zastosowanie to duże powierzchnie (np. ozdabianie mebli). Klej schnie wolno.

KLEJ DO ZŁOCEŃ - specjalistyczny klej do folii do złoceń. Ostatecznie możecie też przykleić folię standardowym klejem
kleje do decoupage preparaty do decoupage eco manufaktura
Możecie wykorzystać również inne kleje. Kolejno: klej Magic, klej do tapet oraz klej do złoceń. 

BIAŁKO - tak, tak, to nie pomyłka :-) Kurze białko z jajka jest doskonałym spoiwem i sprawdza się jako klej. Decoupage ma kilkaset lat, a gotowe preparaty tylko kilkanaście - wcześniej jakoś trzeba było sobie radzić i robiono to przy wykorzystaniu naturalnej właściwości klejącej białka jaj kurzego :-)

LAKIERY

Przechodzę do prezentacji najdroższych preparatów w decoupage'u, których nie da się obejść żadnymi zamiennikami. To też najbogatsza kategoria jeżeli chodzi o ilość dostępnych opcji. Lakier jest stosunkowo drogi, natomiast w decoupage'u zużywa się go właśnie najwięcej (na tle pozostałych produktów). Samo lakierowanie to ostatnia faza ozdabiania produktu, która ma zabezpieczyć pracę i sprawić, by nie było widać krawędzi "naklejania". Jedna praca to kilka a nawet kilkanaście warstw lakieru, a to oznacza kilku lub kilkunastogodzinny proces. 
Spośród wielu możecie wybrać lakiery matowe, półmaty lub te z połyskiem - do wyboru do koloru. 
Podzielę je na 2 bardzo robocze kategorie:
  1. Lakiery służące wykańczaniu prac
  2. "Kraki" czyli lakiery dające efekt spękań 
LAKIERY WYKOŃCZENIOWE to:

LAKIER DO DECOUPAGE
Najlepiej zacząć od lakierów dedykowanych do decoupage. To najdroższa opcja ale najbezpieczniejsza i najłatwiejsza. Polecam ją na start. To lakiery na bazie wody, nie wchodzą w kolizję z klejem i serwetkami i są bezzapachowe. Minusem jest niestety cena i to, że zostawiają ślady po pędzlu. Tego rodzaju lakier jest dość rzadki i trzeba dać co najmniej 6-8 warstw by efekt był zadowalający. 1 butelka tego lakieru  wystarczy na ok. 2-3 duże prace decu.

 lakier do decoupage preparaty do decoupage eco manufaktura


 LAKIER AKRYLOWY
To w zasadzie ten sam co powyżej ale do kupienia w sklepach budowlanych, stolarskich :) Występuje w wersjach mat, półmat lub błysk. Zaleta: cena i wydajność. To też świetna opcja na start - możecie ją z powodzeniem zakupić. Lakier jest dość rzadki i wymaga 6-8 warstw. Ma delikatny, niedrażniący zapach. Schnie szybko - na tyle szybko, że drobinki kurzu nie przylepiają się do niego i nie trzeba przecierać kolejnych warstw papierem ściernym.

lakier akrylowy do decoupage preparaty do decoupage eco manufaktura
Lakiery akrylowe do kupienia w sklepach budowlanych i stolarskich - znacznie tańsza opcja.


LAKIER POLIURETANOWY

I przechodzimy do bardziej skomplikowanej kwestii. Te rodzaje lakierów bywają albo akrylowe
(rzadko) albo rozpuszczalnikowe (bardzo często). W ten rodzaj lakieru zaopatrzycie się w sklepach budowlanych lub stolarskich. 

Za co można go pokochać? 
  • jedna warstwa odpowiada ok 4-5 warstwom lakieru akrylowego - na ozdabiany przedmiot  wystarczy nałożyć 3 warstwy
  • powierzchnia jest gładka - nie widać smug po pędzlu
  • jest bardzo trwały 
Za co można go znienawidzić?
  • schnie ok. 7 dni (!!!!) - niestety to nie żart i wg. zaleceń producenta tyle powinien schnąć. 
  • śmierdzi straszliwie - najlepiej lakierować na świeżym powietrzu lub przy otwartych oknach, w  pomieszczeniach z dziećmi lakierowanie całkowicie odpada !!!!!!!!
  • zmienia odcień jasnych kolorów - jasny popiel zamieni w ciemny popiel jeśli nałożycie warstwę bezpośrednio na farbę
  • z czasem żółknie

    Moja rada: dobrze go mieć bo ten lakier można wykorzystać jako ostatnią warstwę na  ozdabianej pracy.


lakier poliuretanowy decoupage podstawy decoupage
Ten rodzaj lakieru schnie bardzo długo i ma bardzo intensywny zapach ale polakierowane nim prace wyglądają naprawdę świetnie.

WERNIKS 
Lakier, który zastępuje ok. 2-3 warstw standardowego lakieru akrylowego.
Minus: wysoka cena (biorąc pod uwagę wydajność). Można spróbować. 

LAKIER W SPRAYU
Przydaje się, gdy zabezpieczamy przedmioty małe lub o niestandardowych kształtach. 
Przydaje się przy ozdabianiu biżuterii lub w okolicach świąt: Bożego Narodzenia (bombki)
 i Wielkanocy (pisanki). Prosty w użyciu. 

SZELAK
Lakier (na bazie żywicy i spirytusu) zapożyczony od kolegów artystów-malarzy. Można go stosować do drewna (gruntowanie surowego drewna) albo do barwienia. Ma kolor rudy - można  nim postarzać prace i barwić czarno-białe wydruki.  Szelak można kupić w formie żywicy i przygotować samodzielnie.
LAKIER DO PAZNOKCI - bezbarwny czasami się przydaje :) Tego lakieru można użyć do zabezpieczania bardzo małych elementów np. biżuterii. Potraktujcie to jednak bardziej jak ciekawostkę niż standardowy preparat do decoupage :-)

LAKIER DO WŁOSÓW - czasami również się przydaje, ale głównie jako pierwsza warstwa lakieru lub jako podkład przed nałożeniem bazy koloru (np. na surowe drewno). 

lakiery do decoupage preparaty podstawy decoupage
Można użyć też lakieru w sprayu, szlaku, a nawet lakieru do paznokci, czy włosów :)




KRAKI, czyli lakiery do spękań (by uzyskać spękania i efekt postarzenia przedmiotu):

LAKIER DO SPĘKAŃ JEDNOSKŁADNIKOWY
Jak sama nazwa wskazuje spękania uzyskujemy za pomocą jednego preparatu. Na farbę  - z reguły ciemnego koloru  nakładamy lakier (im grubiej tym lepiej), czekamy aż przeschnie, a następnie nakładamy drugą farbę o  jasnym kolorze.
Efekt wyjdzie świetnie jeśli użyjecie kontrastujących odcieni (np. czerń i biel).
lakier jednoskładnikowy do spękań krak decoupage 


LAKIER DO SPĘKAŃ DWUSKŁADNIKOWY 
Do uzyskania spękań stosujemy jednocześnie dwa preparaty. Dzięki temu uzyskujemy inny efekt spękań niż w przypadku kraka jednoskładnikowego - spękania wyglądają bardzo naturalnie - zupełnie jak na starych obrazach. 
Spękania są słabo widoczne, dopóki nie wetrzemy w nie patyny lub farby olejnej.

lkrak dwuskładnikowy lakier do spękań decoupage
Przykładowy lakier do spękań (dwuskładnikowy) i jego efekt

Ważna wskazówka: po zastosowaniu lakieru typu "krak" do zabezpieczenia powierzchni używamy lakieru poliuretanowego!!!!!
Lakier akrylowy nie lubi kraka (z wzajemnością).


 

INNE PREPARATY DO ZADAŃ SPECJALNYCH

A teraz przedstawię preparaty używane w decoupage na trochę "wyższym" poziomie.
Oznacza to, że nie stanowią raczej bazowych preparatów do decu, często zapożycza się je z innych technik. 
Niemniej jednak warto wiedzieć z czym się to je, do czego służy - nawet gdyby okazało się,
że nigdy tego nie użyjecie. Po prostu przeglądając inne blogi, tutoriale, czy sklepy z materiałami decoupage będzie Wam łatwiej zrozumieć zastosowanie i przydatność tych preparatów.

PORPORINA 

Preparat, który używa się do wypełniania spękań dwuskładnikowych. Jeśli nie wyobrażascie sobie tworzenia decoupage'u bez lakierów do spękań (krak dwuskładnikowy) to szybko zaprzyjaźnicie się się z porporiną ponieważ lakier do spękań z porporiną tworzą nierozłączny duet :-)
Ma postać proszku (wygląda ja sproszkowany cień do powiek. Sprzedawana jest w niewielkich słoiczkach, cena nie jest wygórowana, zwłaszcza, że to bardzo wydajny preparat. Można wybierać wśród wielu opcji kolorystycznych choć najpopularniejszą są brązy i złocienie.

Zalety:
  • wydajność
  • nie brudzi pracy
  • łatwo ją usunąć

CIENIE DO POWIEK

W decoupage mają takie samo zastosowanie jak porporina. Kiedy nie mamy w domu porporiny, lub zbywa nam w kosmetyczce kilka kolorów, to można je z powodzeniem wykorzystać :-)

PATYNA

Kolejna substancja, która służy do wypełniania spękań oraz do postarzania prac decoupage. Preparat popularny i bardzo lubiany przez decoupażystki - to obowiązkowy preparat w pracach w stylu vintage.

Jeśli właśnie takie prace zamierzacie tworzyć, to patyna nie będzie zbędnym wydatkiem. Patyna to gęsty preparat, ale bardzo, bardzo wydajny.

materiały decoupage porporina patyna do decoupage podstawy decoupage
Porporina występuje w postaci proszku, a patyna ma bardzo gęstą, ale płynną konsystencję.

BITUM (BITUMEN) 

Ma te same właściwości, co patyna, ale w konsystencji jest rzadszy.

OPÓŹNIACZ DO FARB

Przeznaczenie takie jak sama nazwa wskazuje - opóźnia schnięcie farb. Generalnie stosuje się go,
gdy cieniujemy precyzyjnie prace. Na poziomie podstawowym nie jest on koniecznie potrzebny. 


TRANSFERY DO DRUKÓW

Bardzo przydają się w decoupage. Początkowo będziecie pracować na serwetkach, papierze do decoupage, czy gazecie, ale w niedługim czasie przyjdzie chęć na więcej :) Czyli na wydruki z komputera.
Zrobienie pracy ze zdjęciem osób najbardziej Ci bliskich będzie z pewnością jedną z pierwszych prac, do których wykorzystacie transfery.

KONTURÓWKA

Coś w rodzaju "pisaka" do decoupage. Służy do wykańczania i ozdabiania pracy - często do uwydatnienia brzegów lub podkreślenia linii motywów.

Kontórówka do decouapge podstawy decoupage

FOLIA/ZŁOCENIA

Można kupić płatki do ozdabiania lub folię w "arkuszach". Do folii wykorzystuje się specjalny lakier i klej.
Ta technika ozdabiania wymaga sporej precyzji, ale wszystko jest w zasięgu ręki :) 
Najczęściej wykorzystywana przy tworzeniu ikon lub prac z motywami Gustava Klimta

Złocenia folia do decouapge podstawy decoupage
Płatki do złoceń występują w wielu odcieniach i kolorach - jest w czym wybierać!

PERLEN 

Pasta dająca efekt perłowego połysku

PASTA STRUKTURALNA

Mnóstwo opcji, wielu producentów. Pasta stosowana w pracach, by nadać im efekt 3D. 
Zazwyczaj stosując pastę, wykorzystuje się też szablon. Ale zastosowanie pasty w decoupage jest bardzo szerokie i pozwala na wiele eksperymentów! Pasty strukturalne zasługują na zupełnie osobny wpis, więc dzisiaj poprzestanę na bardzo zdawkowych informacjach :-)

WOSK DO DREWNA

Jeden z ciekawszych preparatów stosowanych do przyciemnienia lub postarzania pracy (efekt "przecierek"). 
Wosk barwi drewno, wchodząc w jego strukturę. Dzięki temu impregnuje je, zmienia jego barwę i nie ukrywa słoi - struktura drewna jest widoczna. W przypadku farb struktura drewna jest zamalowywana.

Wosk do drewna materiały do decoupage podstawy decoupage
Prezentowany tutaj służy do bielenia drewna. Daje świetne rezultaty!

BEJCE DO DREWNA

Najłatwiej kupić w sklepie budowlanym lub stolarskim. Zmienia kolor drewna, impregnuje i nie maskuje struktury drewna. Ewentualna warstwa farby nakładana na bejcę trzyma się jednak znacznie lepiej niż na wosku.

Bejca do decouapge podstawy decoupage
Bejce występują w wielu kolorach, a po prawej stronie efekt bejcy - pięknie uwidoczniona struktura drewna. 

"ROZPUSZCZALNIKI"

Stosowane do czyszczenia narzędzi decu lub pozbywania się preparatów z prac:
  • woda (wystarczająca do farb, klejów i lakierów akrylowych). Pamiętajcie jednak, żeby narzędzia (zwłaszcza pędzle) umyć zaraz skończeniu pracy!!! Wtedy materiały do decoupage będą  służyć przez długi czas. 
  • zmywacz/rozpuszczalnik - będzie niezbędny w przypadku stosowania lakierów poliuretanowych.  "Ciężkie" preparaty wymagają ciężkich rozwiązań :-) 
  • terpentyna balsamiczna - stosowana w przypadku farb olejnych lub patyny.  

INNE PRODUKTY

Powyższe produkty to jedynie bardzo pobieżny przegląd produktów do decoupage :-)))
Na rynku jest ich bardzo dużo i są mocno wyspecjalizowane. W internecie znajdziecie mnóstwo informacji o podkładach, transferach, itp. - tutaj przedstawiam poglądowo podstawy.
Poeksperymentujcie  z różnymi preparatami i firmami - wybierzcie te, które najbardziej przypadną  Wam do gustu :-). Nie będę polecać ani narzucać swoich ulubionych bo wszystko jest rzeczą gustu i upodobań :-)))

Kochani - koniec teorii, za miesiąc zabieramy się za konkrety czyli praktyczną stronę tej techniki.
Przygotujcie sobie drewniany przedmiot o płaskiej powierzchni, papier ścierny, farbę podkładową, wybrany motyw z serwetki, klej do decu i lakier - będziemy działać :-)))

A dzisiaj dziękuję za cierpliwość i uwagę, zapraszam już w Nowym Roku - może dla niektórych to będzie świetny czas, by zacząć wspólną naukę a może i jedno z noworocznych postanowień:  Nauczę się nowej techniki albo chociaż spróbuję :-))).


Zatem do zobaczenia w styczniu na pierwszych wirtualnych zajęciach :-))) 

Zapraszam serdecznie!
Inka

czwartek, 13 grudnia 2018

Monochromatycznie


Witam serdecznie :-)



Kolejna zimowa praca doczekała się publikacji, dzisiaj monochromatycznie w odcieniach zieleni i z użyciem materiałów pochodzących ze sklepów:
- Craft'O'Clock  - mix papierów z zielonymi motywami oraz
- ITD Collection - świąteczny napis z tego arkusza :-)

I tym samym mam zaszczyt serdecznie zaprosić Was do Art-Piaskownicy na dzisiejsze MONOCHROMATYCZNE wyzwanie :-)))  Mile widziane prace w każdej technice, nie tylko papierowe!!!





































Dzisiaj bardzo króciutko i szybciutko, bo cóż można tu napisać kiedy wszystko dokładnie widać :-))).

Kochani jak tam u Was przygotowania do Świąt?  Czas biegnie coraz szybciej, pracy coraz więcej a klimat bożonarodzeniowy już czuje się wszystkimi zmysłami :-)))
A ja dalej będę Was zamęczać pracami w klimacie zimowym, mam nadzieję że ze mną wytrzymacie i pomimo bardzo gorącego okresu przygotowań zajrzycie tu na momencik :-)))


Zostawiam dla Was uściski, życzę wytrwałości i powodzenia we wszystkich poczynaniach zarówno  tych domowych jak i duchowych, niech ten okres oczekiwania będzie nie tylko samą pracą i skupianiem się na obowiązkach ale również głęboką refleksją :-)

Do miłego zobaczenia,
Inka


wtorek, 11 grudnia 2018

Zimowy pejzaż w medalionie - KURS


Witajcie Kochani:-)

Pozostając w klimacie przedświątecznym
przygotowałam dla Was prosty kurs na klimatyczny medalion,
w środku którego zamknęłam mroźny, zimowy pejzaż.
Kurs został stworzony na RECYKLOMANIĘ dla 
bloga Kwiatu Dolnośląskiego.

Dzisiaj elementami pochodzącymi z recyklingu
będą zużyte choinki zapachowe do samochodu.
Moim zdaniem są idealne do projektów zimowych :-)




 ZAPRASZAM!

 Potrzebne materiały:
- akrylowy medalion lub opcjonalnie kula o średnicy 12 cm,
- zużyte choinki zapachowe do samochodu,
- serwetka w gwiazdki, klej do decoupage,
- biała i złota farba akrylowa, bezbarwny brokat.
- kawałek gipiury, 30 cm wąskiej wstążeczki.
- pędzel, pistolet z klejem na gorąco, nożyczki,
 - tekturki: zwierzęta leśne oraz elementy dekoracyjne wg uznania.


 Choinki pokrywam białą farbą akrylową po obu stronach 
i oprószam delikatnie brokatem, pozostawiam do wyschnięcia.


  Jedną część medalionu odkładam na bok!
Serwetkę z nadrukowanym motywem gwiazdek rozdzielam i pozostawiam
tylko warstwę z nadrukiem. Wewnętrzną powierzchnię 
drugiej części medalionu pokrywam klejem do decoupage
i wklejam kawałek serwetki w gwiazdki.
Czekam do całkowitego wyschnięcia!



 Na naklejoną serwetkę nakładam warstwę farby akrylowej - pracuję cały czas 
na wewnętrznej powierzchni medalionu!!!
Na odwrocie będzie widoczny taki efekt, jak na zdjęciu.
Ponownie pozostawiam do wyschnięcia!


 Jeszcze raz pokrywam wewnętrzną białą powierzchnię medalionu
klejem i nakładam kolejną warstwę serwetki z nadrukiem.
Otrzymuję efekt zimowego, gwiaździstego nieba - jest on widoczny
po obu stronach połówki medalionu.


 Przystępuję do tworzenia wewnętrznej dekoracji przestrzennej.
Odrywam kawałek gipiury, formuję w dłoniach element na kształt
ośnieżonych wierzchołków gór i za pomocą kleju na gorąco
w kilku miejscach przytwierdzam do ścianki medalionu.
Modeluję choinki w taki sposób, by ładnie wkomponowały się 
w krajobraz. Zależy mi na wykonaniu zwartej i przestrzennej kompozycji!
 Dystans pomiędzy choinkami a ścianką tworzę przy pomocy zwiniętych kulek z gipiury,
 podklejam je najpierw do choinek a potem całość do tylnej ścianki medalionu.



 Kolejnym krokiem jest stworzenie klimatycznej, niedużej kompozycji
roślinnej na bocznej części medalionu. Ponieważ mamy dość ograniczoną
gabarytowo przestrzeń, pracując nad odpowiednim
rozmieszczeniem poszczególnych elementów dobrze jest
kontrolować całość kompozycji i od czasu do czasu sprawdzić
czy wszystkie zaplanowane elementy znajdą się na właściwym miejscu.


 Całość powinna być tak ułożona, by główną ozdobę projektu 
stanowiły zwierzęta leśne i one powinny być najlepiej wyeksponowane.
W miejsca, które chcemy zamaskować, wklejamy kawałki
odpowiednio uformowanej gipiury. 


 Dużo pofałdowanych elementów gipiury tworzy swego rodzaju
przestrzenny stelaż, na który przyklejamy postacie zwierząt.



 Moje tekturki zostały podkolorowane złotą farbą w celu
ładnego wyeksponowania ich na tle jednolitego, białego pejzażu.
Gdy cała kompozycja zostanie ukończona, miejscowo nakładam
sporą ilość białej farby i posypuję brokatem.
Ten zabieg powoduje że moja praca zaczyna nabierać
fajnego, zimowego klimatu.



 Po całkowitym wyschnięciu wszystkich preparatów
łączę ze sobą obie połówki medalionu i szczelnie domykam.
Ostatnim krokiem jest zawiązanie pętelki ze wstążki  i wykonanie kokardy.

GOTOWE!



Kochani, takie medaliony ozdabia się na prawdę szybko,
mnie zajęło raptem 30 minut. Zachęcam gorąco
do własnoręcznego przygotowania podobnych. 
Stanowią piękną, zimową ozdobę świątecznego stołu, 
wianka, stroika czy choinki.
Można je sprezentować idąc do Rodziny w gości, lub wysłać 
swoim Bliskim z życzeniami świątecznymi.

Mam nadzieję że znajdą się chętni do podjęcia próby
i pochwalenia się swoimi pracami - pozostawcie linki do siebie,
przybiegnę podziwiać Wasze dzieła.
Będę również bardzo wdzięczna za podlinkowanie źródła,
z którego czerpaliście inspirację.

Dziękuję za miłe spotkanie, na kolejną RECYKLOMANIĘ
 serdecznie zapraszam już w Nowym Roku.


Pozdrawiam cieplutko!

Inka



poniedziałek, 10 grudnia 2018

Świątecznie - ze stajenką betlejemską

Witam Was gorąco :-)


Za oknami coraz mroźniej, cieniutka pokrywa szronu pięknie skrzy się w grudniowych promieniach słońca a chłodny i rześki wiaterek zwiastuje już pierwsze oznaki zimowego klimatu.
Więc czas najwyższy na inspirację i uchwycenie takich efektów na naszych świątecznych karteczkach.
Dzisiejsza moja praca jest równie chłodna co aura za oknami i równie skrząca, co szron na zmarzniętej ziemi i trawie.
To kolejna karteczka wykonana przy użyciu materiałów pochodzących ze sklepu ITD Collection.
Dla chętnych i zainteresowanych zostawiam podlinkowane nazwy artykułów użytych w tej pracy i polecam je z całego serca:
- Kolekcja papierów Winter Animals
- srebrna folia TERMOTON,
- Świąteczny napis z arkusza: etykiety i napisy.

Pozostałe, niewymienione powyżej elementy i detale pochodzą z różnych innych źródeł :-)















Czy podoba Wam się taka zimowa, leśna i śnieżna sceneria na mojej karteczce?
A może zechcecie się nią zainspirować i dacie się zaprosić do nowego kartkowego wyzwania trwającego obecnie na blogu Art-Piaskownicy?
Co prawda głównymi bohaterkami wyzwania są kartki ale nie zapomnijcie że tym razem pierwsze skrzypce gra - BROKAT - jego użycie jest bezwzględnie konieczne do zaliczenia Waszej pracy w konkursowym podsumowaniu!!!!

To jak - jest motywacja ?- mam nadzieję że jest, bo na Zwycięzcę czeka świetna nagroda ufundowana przez naszego Sponsora :-) Po wszystkie wytyczne odsyłam na bloga Art-Piaskownicy a tym samym
będzie mi bardzo miło powitać Wasze prace wśród innych zgłoszeń do zabawy  - serdecznie zapraszam :-)))

Czy pamiętacie jak kilka postów wstecz zachęcałam Was do użycia gazy w swoich pracach?  Tutaj możecie z powodzeniem wykonać z niej zaspy śnieżne i zimową scenerię oprószoną brokatem - moja karteczka jest dobrym przykładem na to, że gaza "robi dobrą robotę". Nie obciąża projektu a nadaje przestrzenności, delikatności i buduje klimatyczny look:-)))


W dniu dzisiejszym na moim blogu powiało chłodem - w kolejnym wpisie pokażę Wam jak "zakonserwować" zimę , by cieszyła nas przez dłuższy czas :-)))
Choć przyznam się Wam, że mnie wcale zima nie cieszy, no chyba że jest taka łagodna i klimatyczna  - jak ta, zamknięta na stałe w swojej malutkiej, przezroczystej otoczce z akrylu ;-)))


Dziękuję wszystkim za odwiedzinki i pozostawione komentarze,  pozdrawiam gorąco, do zobaczenia całkiem niedługo :-)))

Inka