Kochani jak się miewacie w ten upalny czas?
Ja przygotowałam dla Was post na słodko, choć przydałoby się raczej coś orzeźwiającego z kostkami lodu dla ochłody :-)
Ale obietnice nie mogą być rzucane na wiatr, więc dzisiaj dotrzymuję danego słowa i pokażę Wam kolejną moją wymiankową pracę - czekoladownik w folkowym kubraczku :-)
Bazę wykonałam własnoręcznie, przy użyciu arkusza papieru pochodzącego z craftowej kolekcji z białymi wzorami od "Piątek Trzynastego". Uwielbiam te papierki i nie wiem dlaczego, ale od początku bardzo przypadły mi do gustu w połączeniu z motywami ludowymi.
TU możecie obejrzeć karteczki w tym stylu - trzy siostrzyczki - a teraz urodził się nam słodki braciszek :-)))
Bazę w kolorze mlecznej czekolady (już na samą myśl drażni kubki smakowe) udekorowałam barwnym, ludowym motywem. Dla podkreślenia efektu dodałam wokół biały rąbek i przestrzenne elementy oraz czerwone różyczki :-)
Wewnątrz dodatkowo umieściłam wkładkę w formie kopertowej :-)
Czekoladownik jest świetnym patentem na wręczenie słodkiego podarunku - mój trafił do bardzo utalentowanej Osóbki - która za pomocą igły, nici i ..... skarpet potrafi wyczarować cudeńka :-)))
Po raz kolejny serdecznie zachęcam do odwiedzin bloga Wielkie Małe Pasje - tam mieszkają urodziwe "Skarpeciaki", są wyjątkowo sympatyczne, posiadają duszę i z pewnością skradną Wasze serca od pierwszego wejrzenia :-)))
A teraz cała rodzinka czekoladowników, które powstały już jakiś czas temu, ale nie miałam okazji jeszcze ich zaprezentować na blogu :-)
Jeśli chcielibyście wykonać podobne - zapraszam na mój KURS :-)
Swoje prace posyłam na folkowe wyzwanie do Klubu Twórczych Mam :
I tyle słodkości na dzisiaj, dziękuję ślicznie za odwiedziny i przemiłe komentarze pod moimi poprzednimi pracami, serdecznie witam nowych Obserwatorów i pozdrawiam Wszystkich z rozgrzanego słońcem Krakowa :-)))
Do zobaczenia niebawem,
Inka
Braciszek słodki i uroczy a ile ma siostrzyczek :) Wspaniała rodzinka :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś, moja folkowa rodzinka jest już dość duża i z pewnością będzie się cały czas powiększać :-)))
UsuńFolkowe wzory zawsze są takie radosne :) Ślicznie wyglądają te czekoladowniki.
OdpowiedzUsuńU nas też upał doskwiera okrutnie, najprzyjemniej mam w pracowni pod wiatraczkiem :)))
Miłego weekendu Halinko.
Ja też bardzo lubię kolorowe ludowe wzory - ostatnio troszkę się ich tutaj pojawiło i myślę że jeszcze powstanie niejedna folkowa praca :-))) Dziękuję Ewuniu, odwzajemniam życzenia :-)))
UsuńŚliczności!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Agnieszko :-)))
UsuńAle piękne, nie wiedziałam że można zrobić takie cudne opakowania na czekoladę, super pomysł. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, ktoś mi kiedyś powiedział że czekolada tak zapakowana smakuje lepiej, nie wiem czy to prawda, bo dla siebie jeszcze nie robiłam czekoladownika :-))) Ale chyba muszę kiedyś to sprawdzić :-) Jestem wdzięczna za miłe słówko i zaszczycona Twoimi odwiedzinkami :-) Dziękuję że zostałaś na dłużej!
UsuńBardzo mi się podoba ta folkowa odsłona czekoladownika. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu - Twoja torebeczka wyszła super - byłam i podziwiałam :-)))
UsuńWspaniała, folkowa rodzinka. Słodkie opakowania na czekoladki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję Alinko, ale się słodko zrobiło - ależ przyjemnie na serduchu :-)))
UsuńPozdrawiam gorąco!
Śliczne czekoladowniki, a pomysł z kopertą znakomity.:) Pozdrawiam Inko!:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Lenko - jest mi ogromnie miło :-))) Również pozdrawiam słonecznie :-)))
UsuńTa hurtowa produkcja jest niesamowita. Wyglądają obłędnie . Folk to bardzo wdzięczny temat , ja przynajmniej lubię bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, hurtowa produkcja tak fajnie się robiła że chętnie jeszcze kiedyś to powtórzę ale musi być koniecznie folkowy klimat - takie czekolady są wyśmienite :-))) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńPrzepiękne są te folkowe czekoladowniki, Halinko.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Dzięki Małgosiu, bardzo się cieszę że i Tobie przypadły do gustu :-)))
UsuńOj tak ten czekoladownik jest piękny!!! W realu bajeczny ❤. I zgadzam się - czekolada smakuje lepiej 😊. Jego niezwykły urok podkreśla perfekcyjne wykończenie i detale, a kopertka w środku to strzał w dziesiatkę! Piękny jest też ten papier w piórka, który idealnie komponuje się z motywem folk. I kwiaty, które uwielbiam ❤. Zresztą wiesz, że jestem wielką fanką wszystkiego co wyjdzie spod twoich rąk i godzinami mogłabym się rozpisywać i zachwycać Twoimi pracami
OdpowiedzUsuń😊. Mój czekoladownik stoi jako ozdoba i nikt nie może go nawet dotknąć 😁. Pozdrawiam serdecznie!
I się rozpłynęłam - jak czekolada na dzisiejszym upale :-))) Dziękuję z całego serca za tak uroczą recenzję dla mojej pracy - ale to jest tak, jak u Ciebie - najpierw serducho a potem cała reszta :-))) Uściski i pozdrowienia :-)))
UsuńŚliczne czekoladowniki. Masz rację, czekolada smakuje lepiej gdy jest tak pięknie podarowana :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję - chyba rzeczywiście lepiej smakuje, skoro tyle osób jest tego samego zdania :-) Będę testować niedługo na mojej Rodzinie :-))) Uściski!
UsuńPiękny prezent zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję :-)))
Usuńśliczna gromadka:))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Basiu :-)))
UsuńKocham czekoladę! Jak tylko zobaczyłam czekoladownik to od razu sięgnęłam po nią. Teraz mogę już spokojnie podziwić detale i wykonanie.
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko wypełnienie i można śmiało obdarowywać znajomych słodkimi prezencikami:)
Ach któż jej nie kocha - słodka przyjemność i dobry "lek" na wszystko - na chandrę, zachciankę, niedobór magnezu ;-) do kawusi, na deserek, w prezencie i dla własnej przyjemności... i można by jeszcze długo wymieniać :-))) Dziękuję Amuszka, zrobiłaś mi "smaka" - więc idę po swoją napoczętą wczoraj tabliczkę :-))) Uściski i pozdrowienia!
UsuńOch jakie cudowne czekoladowniki! Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Gosiu, szalenie mi miło :-))) Pozdrawiam z upalnego dziś Krakowa :-)))
UsuńŚwietne! :) te kolory są odlotowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko też kocham folkowe klimaty między innymi za bajeczną kolorystykę i różnorodność :-))) Jest sielsko ale i bardzo radośnie:-)
UsuńFajny pomysł z tłem piórkowym, najpierw jak zobaczyłam to myślę Indianie i folk Polski, a potem mój mózg ruszył pióra = kurka, wow, co za oryginalny pomysł. Znakomity!
OdpowiedzUsuńDziękuję Weroniko - a wiesz nie pomyślałam o tym - faktycznie te pióra kojarzą się również z indiańskim stylem - kto wie, może kiedyś wykorzystam ten pomysł. Ale tu zdecydowanie powinien kojarzyć się z folkowymi kogutami i sielskim klimatem:-))) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńRewelacyjne prace! Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-) Dzięki wielkie Danusiu!!!
Usuń