wtorek, 3 października 2017
Płynie czas
Witajcie Moi Drodzy,
zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią dzisiaj w roli głównej - zegar - wykonany na porcelanowym talerzu, techniką decoupage.
Mamy jesień, która jest wyraźną oznaką i niezaprzeczalnym potwierdzeniem upływu czasu. O tej porze roku zachodzą zmiany w naturze, drzewa zrzucają liście, ptaki odlatują szukając cieplejszych miejsc na przetrwanie zimy, dni są coraz krótsze a noce chłodniejsze. Wokół nas przyroda zmienia kolorystykę przebierając się w szatę o ciepłych, przytłumionych barwach. Królują odcienie pomarańczu, żółci, czerwieni, brązu, złociste i przygaszona, brudna zieleń. Na straganach warzywnych - dynie i grzyby, w ogródkach porządki przed nastaniem zimy, w spiżarniach - przetwory i zapasy na mroźne dni. Czy czujecie już jesienny klimat - ja już czuję - jak widzicie i w mojej pracowni zadomowił się w najlepsze.
Poddałam się temu nastrojowi i stworzyłam taki oto - jesienny obraz na swoim zegarze, złocisty z nutką babiego lata w ciepłych barwach o tonacji pomarańczowej - taką jesień kocham najbardziej :-)
Czerwone owoce głogu, winobluszcz o karmazynowym kolorze liści, nici delikatnych pajęczynek babiego lata unoszące się w powietrzu, mgła snująca się delikatnie nad łąkami o chłodnym poranku - to obrazy, które starałam się Wam tutaj przekazać. Czy mi się udało, oceńcie sami :-)))
Inspiracją twórczą dla mnie są również tematy wyzwań, więc praca spróbuje swoich sił w:
- Kreatywnym pojedynku na blogu Craft Art - Babie lato
- Eco - Deco - Graj w kolory - pomarańczowy
Kochani, uwielbiam robić zegary, to od nich zaczęła się moja kreatywna przygoda, która potem przerodziła się w pasję i pociągnęła za sobą chęć doskonalenia się, poznawania i zgłębiania nowych technik, wyrażania emocji za pomocą wyobraźni i czerpania z tego wszystkiego niesamowitej satysfakcji. Kocham swoją pasję i w tej chwili nie wyobrażam sobie życia bez niej :-)))
Na dzisiaj to już wszystko, dziękuję ślicznie za wspaniałe słowa, które tu zostawiacie poświęcając swój czas i dzieląc się ze mną spostrzeżeniami i opiniami. Te wirtualne spotkania to dla mnie bardzo ważne i cenne chwile - dajecie mi siłę i motywację do dalszej pracy.
Dziękuję Wam za to z całego serca :-))))
Pozdrawiam cieplutko,
Inka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pomyślałam sobie, że fajnie byłoby mieć zegar na każdą porę roku. Zmiana zegara na ścianie byłaby wtedy bardzo symboliczna.
OdpowiedzUsuńTen zegar rzeczywiście jest z nutką babiego lata, nostalgiczny i nastrojowy choć nie pozbawiony ciepłych kolorów. Jest śliczny Halinko! Świetny pomysł na wykorzystanie talerza. Chętnie bym podkradła ale chyba nie mam czym zrobić otworu w środku. Po raz kolejny zaskakujesz swoją kreatywnością.
Dziękuję Ci za udział w moim candy i cudowny, ciepły komentarz - bardzo się wzruszyłam :) Serdecznie przytulam.
Ewuniu, to doskonały pomysł z zegarami na każdą porę roku, muszę o tym pomyśleć i zdobyć jakieś talerze z recyklingu :-)))
UsuńOtwór wierci się metodą na mokro przy użyciu specjalnego wiertła diamentowego z dużym wyczuciem siły nacisku - by nie doszło do pęknięcia całego talerz:-)))
Dziękuję ślicznie za uznanie i cieplutko Cię pozdrawiam :-)))
Halinko cudny jest ten jesienny zegar z nutka lata. Lubie tez robić zegary , ale podobnie do Ewy nie bardzo wiem jak zrobić w talerzu dziurkę na mechanizm ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu i bardzo się cieszę że jest wśród moich Gości grupka Osób kochająca robić zegary. Aniu, w odpowiedzi pod Ewci komentarzem napisałam jak wygląda metoda wiercenia otworu - zapraszam piętro wyżej :-)))
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Cudownie jesienny jest ten Twój zegar. Oby tak trochę w zwolnionym tempie chodził, bo do jesieni trzeba sie przyzwyczaić :)
OdpowiedzUsuńTak Aga - to byłby genialny sposób na powiększenie doby, która ostatnio jakoś dziwnie się skurczyła i brakuje czasu na wszystko, co by się chciało zrobić :-)))
UsuńDzięki za bardzo miłą wizytę - przesyłam pozdrowienia :-)))
Wspaniały zegar w przepięknych jesiennych barwach. Fajne są te opisane minuty, podobają mi się i muszę takie przemycić do mojego przyszłego zegara, pomoże to moim młodszym dzieciakom w nauce:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko, częstuj się każdym pomysłem, który Ci się do czegoś przyda - edukacja dzieci jest bardzo ważna - a takie minutki z pewnością pomogą w nauce i ułatwią im zapamiętanie i zrozumienie upływu czasu na cyferblacie :-)))
UsuńŚciskam i pozdrawiam :-)))
Cudeńko... naprawdę oryginalny, jedyny w swoim rodzaju zegar. Wyszedł Ci fantastycznie :) taka jesień bardzo mi się podoba - w ciepłych, przyjaznych kolorach... Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko - jeśli już jesień, to właśnie taka - ciepła, słoneczna i kolorowa. Pozdrawiam Was cieplutko i uściski dla Malutkiej Ewuni :-)))
UsuńTen zegar, to wszystkie moje kolory jakie używam w dekoracji salonu i kuchni...jest mega piękny:-) Całuję mocno!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Dorotko i widzę że kochasz ciepłe jesienne barwy w swoim otoczeniu - nastrajają bardzo optymistycznie, prawda?
UsuńDla Ciebie również moc pozdrowień i uścisków - po południu zajrzę do Twojego salonu i kuchni :-)))
Świetny, klimatyczny. Podoba mi się pomysł Ewy Jurewicz- zegar na porę roku.... W tej pracy bardzo podoba mi się, oczywiście poza całością kolorystyczną, wskazówka sekundnika. Nie czerwona jak zazwyczaj, ale właśnie jesienna, bardziej ognista, ciepła...Halinko jak zawsze super praca :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko, pomysł Ewci jest super - może go nawet wcielę w życie, czyli następny musi być zimowy - brrrry !!!!
UsuńSekundnik jest zazwyczaj w odmiennym kolorze a tutaj taki właśnie najbardziej mi pasował.
Dziękuję za komplementy i serdecznie pozdrawiam :-)))
Cudny zegar Halinko! Pięknie uchwyciłaś klimat złotej jesieni! Na podobne liście winobluszczu patrzę co dzień z mojego okna-uwielbiam:) Pozdrowienia słoneczne przesyłam
OdpowiedzUsuńAsiu, też kochasz złotą i ciepłą jesień? Pomimo że już krótsze dni, więcej mgieł się pojawia to jednak jesień w swojej słonecznej i ciepłej odsłonie ma swój niepowtarzalny urok :-)))
UsuńDziękuję za miłe słówko.
Pozdrowienia i uściski :-)))
Piękny jest ten Twój zegar, dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco. Pozdrawiam Bogusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu, temat Waszego wyzwania jak zawsze kreatywny i na czasie - dziękuję za inspirację i miłe odwiedzinki. Również cieplutko Cię pozdrawiam :-)))
UsuńCudny, cudny ten zegar!!! Miałaś rewelacyjny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
O jak mi miło czytać Twój komentarz - dziękuję bardzo za uznanie:-))) Ściskam i pozdrawiam!
Usuń"Moja" jesień wygląda zupełnie tak samo!Taką mam ją w wyobrażni,w pięknych ciepłych barwach,przeplataną niteczkami babiego lata,w których mienią się,oblane promieniami słońca,brylanciki rosy.Nie mogłaś piękniej oddać obrazu jesien i tego specyficznego nastroju,który towarzyszy jesiennym dniom.
OdpowiedzUsuńIneczko,to sama przyjemność oglądać tworzone przez Ciebie rzeczy:)
Bardzo się cieszę że też właśnie tak postrzegasz jesień, choć nie zawsze jest słoneczna i ciepła to jednak taki klimacik warto sobie stworzyć, by móc cieszyć się jej ciepłym widokiem nawet w te chłodniejsze dni słoty i szarugi :-)))
UsuńNostalgiczny i jesienny jest Twoj zegar. Przypomina mi babciny dom gdzie tez wisial zegar w podobnym stylu. Wykonanie to prawdziwe mistrzostwo. Decoupage to nie moja bajka wiec tym bardziej podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Aniu, miło mi czytać Twoje pochwały i słowa uznania. Ja zaczynałam swoją przygodę z rękodziełem właśnie od decu, pokochałam go i póki co, jestem wierna tej technice tworzenia :-)))
UsuńBardzo ładny zegar :) Ja nie lubię jesieni. Zimno, pada, wieje i szybko robi się ciemno.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja próbuję się do niej przekonać tworząc wokół optymistyczny nastrój, bo szaruga, zimne wieczory i poranki szybko doprowadzają do jesiennej depresji :-)
UsuńPiękny, klimatyczny i ciepły w kolorach zegar! Takiej jesieni oczekuję od pogody!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię jesień w takich słonecznych barwach. Dziękuję za sympatyczną wizytę :-)))
UsuńPiękny, jesienny zegar :)Dziękuję za udział w wyzwaniu EKO-DECO. Pozdrawiam Agnieszka 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło że Ci się podoba - Wasze wyzwanie jest idealne na takie jesienne projekty :-)))
UsuńŚwietna praca.Dziękuję za udział w wsywaniu EKO-DECO. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję ślicznie za odwiedzinki :-)))
UsuńSuper praca i piękny zegar. Dziękuje za udział w wyzwaniu na blogu EKO-DECO. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje za uznanie i piękne słowa. Pozdrawiam cieplutko:-)))
UsuńSuper zegar;) Dziękuję za udział w wyzwaniu EKO-DECO;) Bożena
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za miłe słowo :-)))Pozdrawiam!
UsuńPiękny zegar, niepowtarzalny! Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco. Ewa DT
OdpowiedzUsuńJestem wdzięczna za uznanie dla mojej pracy - pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :-)))
UsuńO lał. Super! Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco. Pozdrawiam Marta ;)
OdpowiedzUsuńO! Dzięki wielkie Marta - cała przyjemność po mojej stronie, kolorek pomarańczowy idealnie wpisuje się w jesienną porę :-)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Super zegar, udana praca :) dziękuje za udział w wyzwaniu, Olga DT Eko-Deco.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie - lubię decoupage i kocham robić zegary - tutaj trzy w jednym - zegar również ładnie wpisuje się w temat Waszego wyzwania :-)))
UsuńŚwietne wykorzystanie talerza. Piekne na nim babie lato. Dziękuję za udział w wyzwaniu craftART.
OdpowiedzUsuń