dzisiaj u mnie zegar - tak, tak najprawdziwszy odmierzacz czasu, z mechanizmem na baterie.
Do jego stworzenia użyłam butelki po winie spłaszczonej w bardzo wysokiej temperaturze, w piecu do ceramiki, następnie ozdobiłam ją metodą decoupage, polakierowałam i wyszlifowałam - powierzchnia jest idealnie gładka i błyszcząca.
Krajobraz z wieżą Eiffel i malarzem handlującym własnymi obrazami to klimat rodem z paryskich ulic :))
Wymiary zegara: 27 x 11 cm.
Mój zegar zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie
oraz na wyzwanie w It"s just fun - dekoracja do domu
Następny post też będzie paryski, zapraszam do odwiedzin, pozdrawiam,
Inka
Bardzo oryginalna technika. Dla mnie praca ze szkłem to trochę czarna magia.
OdpowiedzUsuńNiesamowity i bardzo oryginalny zegar .Gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuń