Cześć Kochani :-)
Dzisiaj kolejna ramka, lecz tym razem jest dla mnie wyjątkowa - bo to praca osobista.
Projekt powstał z pasji ... dla pasji a dedykuję go pewnej odważnej, spontanicznej i trochę szalonej Dziewczynie, która jest ... moją rodzoną Siostrą :-)
Mnie już znacie, dobrze wiecie że nade wszystko kocham rękodzieło i działam w kilku ulubionych technikach. Natomiast pasją mojej Siostry - wielkiej miłośniczki Tatr - są podróże, wędrówki wysokogórskie, wspinaczka skałkowa a w tym sezonie także WKT.
Jak widzicie, jesteśmy bardziej różne niż podobne a nasze zainteresowania skutecznie równoważą charaktery.
Chociaż na co dzień staram się tego nie uzewnętrzniać, jestem zodiakalnym Baranem i cechuje mnie natura impulsywna. Dla jej okiełznania potrzebuję totalnego wyciszenia, oddając się pracy rękodzielniczej w zaciszu swojej pracowni.
Natomiast Siostra to osoba o spokojnym usposobieniu, dlatego tę cechę stara się zrównoważyć sporą dawką adrenaliny, którą wyzwala w sobie uprawiając wyczynowe hobby :-)
Ramka, którą dzisiaj pokażę, jest projektem przestrzennym, wykonanym z kilku, nałożonych na siebie, warstw.
Do jej stworzenia wykorzystałam farby i preparaty mixed mediowe marki CADENCE oraz własne techniki łączone.
Starałam się uchwycić panoramę Wielkiej Korony Tatr, którą połączyłam ze zdjęciem, wykonanym podczas wspinaczki na jedną z pionowych ścian skalnych pewnego szczytu.
Jestem ciekawa czy zgadniecie - jakiego?
Kochani, dzisiaj piątek, piąteczek, piątunio zatem zmykam do pracowni, rozładować nagromadzone emocje i wyciszyć się po dość intensywnym tygodniu.
Wam również życzę spokojnego wypoczynku w ten słoneczny i upalny weekend.
Uściski i pozdrowienia,
Inka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz