Strony

czwartek, 9 kwietnia 2020

Gołębie też mają swoje święto :-)





Witajcie Kochani :-)))

Zapewne nie wszyscy z Was wiedzą że gołębie też mogą i chcą świętować ;-)
Dzisiaj mają ku temu idealną okazję, bo właśnie 09 kwietnia przypada
 Międzynarodowe Święto Gołębia.

 Te wspaniałe ptaki towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów
 i mają swoją stałą pozycję wśród ogólnie przyjętej symboliki,
 zarówno kulturowej jak i uczuciowej czy religijnej.
Są również źródłem wielu inspiracji artystycznych



Gołębie pocztowe - wspaniali łącznicy, wierni i niezawodni skrzydlaci przyjaciele człowieka 
w dziedzinie przekazu informacji, zwłaszcza tych bardzo ważnych, tajnych i poufnych :-)
W historii poczty, ptak ten pełnił niebagatelną rolę, bezbłędnie łącząc nadawcę z odbiorcą wiadomości.






 Już sama jego zdolność powracania do gołębnika – nawet z dużych odległości – robiła wrażenie na ludziach, żyjących w epoce starożytnej. Nic więc dziwnego, że szybko postanowili to wykorzystać np. w dawnym Egipcie. Warto wspomnieć o tym, że na malowidłach egipskich pochodzących sprzed 3 tysięcy lat znaleziono przedstawienia gołębi, a ze źródeł historycznych wynika, że właśnie na terenach położonych wokół Morza Śródziemnego znajdowały się najstarsze hodowle tych ptaków. Znali je Asyryjczycy, a Babilończycy „przywiedli” je do Grecji.
Wykorzystywali je także Rzymianie, a później muzułmanie – np. podczas oblężenia Jerozolimy.
Z początkiem XII wieku władca Alepo i Mosulu zorganizował pierwszą ich pocztę, budując sieć gołębich stacji pocztowych.

Ci, sprytni, skrzydlaci kurierzy z powodzeniem wykorzystywani byli przez marynarzy, pracowników obsługujących latarnie morskie, podczas oblężeń wielu miast oraz licznych wojen, także w czasach bardziej nam współczesnych.

W dzisiejszych realiach, w dobie mocno rozwiniętej technologii, ptaki te już nie pełnią roli łączników, niemniej jednak są bardzo cenione i darzone wielką sympatią ;-)




Dzisiejsze święto ze zrozumiałych powodów jest szczególnie bliskie
 mieszkańcom mojego rodzinnego Krakowa.
Gołębie są żywym symbolem tego miasta, wpisanym od wieków w jego historię
 i codziennymi, sympatycznymi towarzyszami życia Krakowian.



Dlatego niektórzy z nas bardziej czule uśmiechną się do dzisiejszych"solenizantów"
 i wysypią im na parapet smakowite kąski, inni z większą niż zwykle energią
przegonią je z balkonów a jeszcze inni najchętniej wybraliby się teraz na Krakowski Rynek
- ulubione miejsce zarówno mieszkańców jak i krakowskich gołębi,
które właśnie na Rynku mają swoją codzienną stołówkę i są dokarmiane
zarówno przez Krakowian jak i turystów ;-)))





Gołąb to również symbol ukochanej kobiety, duchowej miłości i intelektualnych wzlotów. 




Starożytna wiedza przyrodnicza tłumaczyła gruchanie gołębi jako wyraz tęsknoty
 i wołanie o pomoc, natomiast poezja – jako miłosne wyznania.
Do dziś we współczesnym języku polskim funkcjonują miłosne odnośniki do gołębia 
w słowach „przyhołubić” czy „przygruchać”, a zakochane pary określa się mianem
 „gruchających gołąbków”.
Już od czasów starożytnych wierzono, że obecność tych ptaków pod strzechą
 jest błogosławieństwem dla całego domostwa a w szczególności dla młodych małżeństw.



Ptaki te odgrywają szczególnie ważną rolę w religii chrześcijańskiej, 
uczestnicząc w kluczowych wydarzeniach biblijnych oraz patronując 
wszystkich osobom Trójcy Świętej i wielu innym świętym.





To właśnie gołąb był posłańcem niosącym Noemu gałązkę oliwną 
symbolizującą ustąpienie wód potopu. 
W Nowym Testamencie objawił się jako Duch Święty podczas chrztu Jezusa,
 stając się symbolem epiklezy.






 Dwie synogarlice wyrażają podwójną bosko-ludzką naturę Chrystusa.
 Wizerunek gołębia nad głową to znak natchnienia,
a siedem gołębic w aureoli to siedem darów Ducha Świętego.




Gołąb jako symbol pokoju łączył tradycję starożytną i chrześcijańską z dalekowschodnią.
Dla Japończyków wizerunek tego ptaka niosącego w dziobie miecz w czasie wojny
 zapowiadał zawieszenie broni. Chińczycy widzieli w nim symbol Matki Ziemi,
 kojarząc go z płodnością i długowiecznością.



Te wspaniałe ptaki mają dzisiaj wielu zwolenników i miłośników wśród hodowców.

 Wszystkim sympatykom tych wdzięcznych ptaków życzę w dniu dzisiejszym 
wszystkiego dobrego i sugeruję, aby z okazji święta gołębia
sypnęli coś dobrego swoim podopiecznym do karmnika ;-)))





Mam nadzieję że moje inspiracje przybliżyły Wam troszkę symbolikę gołębia 
i chętnie przebrnęliście przez mój dzisiejszy wpis.

Jako rodowita Krakowianka nie mogłam przejść obojętnie obok tego święta, 
i chociaż na nasz cudowny Rynek nie pójdę - z widomych względów, 
kilka garści ziarna rozsypię w swoim ogrodzie,
bo gołębie bardzo chętnie go odwiedzają a dzisiaj oprócz wodopoju,
 jakim jest dla nich oczko wodne, będą miały również uroczystą stołówkę ;-)))


Gołąbeczki moje, dziękuję Wam za spotkanie, życzę miłego dnia i pozdrawiam bardzo serdecznie,

Inka





3 komentarze:

  1. Halinko, jaki piękny gołębi post. I tyle wspaniałych gołębich inspiracji - aż się oko cieszy. To jeszcze do kompletu warto posłuchać piosenki "Gołębi song" Maryli Rodowicz.
    https://www.youtube.com/watch?v=4kLvGLVVF_A
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za tą ciekawą lekture o gołąbkach. Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy jaką rolę odgrywają gołębie w naszym życiu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Halinko dziękuję Ci za te super wiadomości o gołębiach , o wielu nie wiedziałam. A Twoje prace z tymi ptakami są cudowne, niesamowite, wszystkie bez wyjątku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń