90 lat minęło....

Witajcie Moi Mili :-)))



Dzisiaj pokażę Wam efekty kolejnego wyzwania, z którym przyszło mi się ostatnio zmierzyć. Poproszono mnie o stonowaną, lekką kompozycję i zabawny, niebanalny look a do zrobienia była męska karteczka dla Jubilata, który świętował swoje 90 urodziny :-)))
Rolę pierwszoplanową zagrać miał sympatyczny słoń, odziany w męską, wizytową garderobę.
 :-)))

Wyzwanie wprost idealne dla mnie - ponieważ uwielbiam realizować wszystkie, nawet najbardziej nietypowe pomysły moich Klientów a ten wydał mi się bardzo intrygujący ;-)

Ruszyłam do boju tzn. do pracy - wyszukałam i zestawiłam ze sobą odpowiednie papiery. Spośród wielu wzorów i motywów, jakimi dysponowałam na chwilę obecną, najbardziej przypadło mi do gustu połączenie szarych desek z granatowymi i fioletowymi kwiatami. Na tak skomponowanym tle umieściłam sympatycznego i eleganckiego Pana Słonia, w dość "szarmanckiej" pozie. Jego garderobę uzupełniłam w czarną muszkę oraz stylowy cylinder - jak na gentlemana przystało :-)))

 Karteczka została wręczona w komplecie z pudełkiem - a tak prezentuje się mój wesoły, męski zestaw:

I jak tu nie kochać tego, co się robi - czasem nawet zarywając noce lub rezygnując z pozornie tylko ważniejszych rzeczy? Nie potrafiłbym żyć bez mojej pasji, bez tych wszystkich szalonych i zaskakujących pomysłów, bez papierów, farb, kleju i mediów, bez upaćkanych rąk i wszystkiego wokół, bez mojego "nieładu artystycznego" i góry przydasiów, poupychanych po wszystkich zakamarkach pracowni.
To mój żywioł i tak już zostanie :-)))



Pozdrowienia i moc uścisków dla Was,
Inka