Strony

środa, 25 września 2019

Weselimy się - swojsko i z elegancją ;-)

Witam Was cieplutko :-)



W dzisiejszym wpisie zaprezentuję mój debiut.
Tak, tak.... sama wprost nie mogę w to uwierzyć, że po pięciu latach scrapowania dopiero teraz sięgnęłam po tę formę, tak lubianą i preferowaną przez większą część koleżanek po fachu.
Przyznam szczerze że początkowo nie byłam specjalnie zafascynowana exploding boxem i podchodziłam do niego jak przysłowiowy pies do jeża.
Aż w końcu nadarzyła się dobra okazja do popróbowania sił w temacie.
Poproszona przez Osobę z kręgu swoich Znajomych o wykonanie tego rodzaju pracy, po prostu nie mogłam odmówić. Należę do takich osób, które podejmują trudne a czasem nawet niezbyt preferowane przez siebie projekty, więc przyszło mi zmierzyć się w końcu z tematem eksplodującego pudełka.
Po wykonaniu tego projektu jestem tak pozytywnie zaskoczona zarówno samą pracą nad nim jak i ostatecznym wyglądem formy, że w sumie nie mogę zrozumieć samej siebie - dlaczego właściwie tak się temu wcześniej opierałam???
Praca wbrew pozorom jest bardzo łatwa i stosunkowo szybka do wykonania. Sama konstrukcja to nic skomplikowanego a ozdabianie zarówno strony zewnętrznej jak i środka należy niewątpliwie do bardzo przyjemnej czynności.
Cieszę się że tak wyszło i jestem wdzięczna Znajomej za to zlecenie. Dzięki niemu przekonałam się do formy i uświadczyłam w przekonaniu, że nie należy się do niczego uprzedzać nie podejmując wcześniej prób wykonania.
Powiem więcej - jestem zachwycona i chcę więcej takich zleceń :-)))

Jak widać na fotkach - jest to kolejny projekt ślubny. Tym razem w skład kompletu wchodzą: exploding box oraz drewniana skrzyneczka na wino.


Pierwsza odsłona projektu wyglądają dość niewinnie. Na zewnątrz kremowo - złota tonacja kolorystyczna i elegancki styl a w środku - to już jest zupełnie inna bajka .
Taki był zamysł - zatem co zawiera wnętrze tajemniczego "eksploda"?
Tego dowiecie się poniżej, oglądając kolejne zdjęcia. Dzieje się tam dużo, jest swojsko, przytulnie i kolorowo.















































Państwo Młodzi aktualnie wiją sobie nowe gniazdko na dalsze wspólne życie, więc życzenia są takie: by było to prawdziwie wymarzone miejsce na ziemi, przytulne i ciepłe a Oni w nim najszczęśliwsi na świecie :-)))































Najwspanialszą zabawą było sklejenie malutkiej makiety domku oraz urządzenie wokół sielskiego ogródka. Ten słodziak ma wymiary 4 x 4 x 5 cm.
Po wzniesieniu budynku przyszedł czas na urządzenie klimatycznego ogrodu
Drzewa powstały z gałązek i zielonego sizalu, oczko wodne pierwotnie było chmurką wyciętą z drewna, które podkleiłam niebieskim papierem i wypełniłam lakierem, by dawał wrażenie stojącej wewnątrz wody. Jasny granulat/mikrokulki imitują ogrodowy skalniak, roślinność wokół domku wykonałam z najmniejszych papierowych kwiatuszków, mchu, sizalu i patyczków.
Wyszedł piękny zakątek, stylowy i bardzo swojski - idealny na wspólne spędzenie miesiąca miodowego ;-)))




Praca nad tym projektem była świetną przygodą a wniosek nasuwa się jeden: nigdy nie wiadomo kiedy nastąpi ten pierwszy raz. Całe życie czegoś nowego się uczymy, czegoś innego doświadczamy. Dobrze że istnieje... pasja. Bo dzięki niej człowiek się rozwija, zgłębia wiedzę, poznaje nowe możliwości i poszerza horyzonty swoich umiejętności.
Bardzo pozytywnie to wspominam i na pewno chętnie powtórzę taką formę jeszcze nie jeden raz :-)))

A teraz zapraszam Was do Art-Piaskownicy na wyzwanie. Kochani, tam też robimy exploding boxy, więc jeśli lubicie, a może aktualnie macie taką pracę "na tapecie" to koniecznie przybywajcie do nas - serdecznie zapraszamy :-)))

Biorę udział w zabawie na blogu DIY - Zrób to sam

http://diytozts.blogspot.com/2020/02/inspiracje-motyw-serce-heart.html



Pozdrawiam Was bardzo cieplutko, życzę miłego dnia i... do następnego spotkania,

Inka

12 komentarzy:

  1. Piękny box , piękny komplet, i ja mam tak samo, nigdy nie robiłam , więc nie zabieram się , chociaż z drugiej strony mam ochotę popróbować czegoś nowego

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały debiut, Halinko - box prezentuje się wspaniale. Domeczek i ogródek takie przytulne.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Halinko, box wygląda fenomenalnie, ja jestem nim zachwycony!! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny Komplecik stworzyłaś! Zachwycona jestem tym co znajduje się w pudełeczku. Otoczenie domku jest fantastyczne a basen to wielki luksus:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami tak jest, że czegoś się boimy, a jak spróbujemy to nas wciąga :)) Zakręcony jest ten świat rękodzieła :)). Inko, cieszę się, że przełamałaś się, bo stworzyłaś wspaniały, piękny exploding box!!! Ten domek w środku powalił mnie! Tak pięknego wnętrza exploding boxu to już dawno nie widziałam! Gratuluje kochana pomysłu :)) Buziaki i miłego dnia!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A wiesz ze przede mną nadal jeszcze ten pierwszy raz :-). Nie mam na koncie jeszcze ani jednego boxa :-)
    Piękny zestaw wyszedł a ten domek w środku to mistrzostwo świata. Gratuluję
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. I Ty go robiłaś po raz pierwszy w życiu?! Inko, Twój boksik jest przecudowny! Napatrzeć sie wręcz nie mogę. Jeśli go porównać z moimi to mogą się one schować, hehe. Domeczek po środku jest obłędny... 😍 Masz świętą rację, dobrze jest mieć pasje. Ściskam cieplutko 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjny box, ogromnie mi się podoba - szczególnie w środku :) Świetny ten domek i cała kompozycja, widać, że sprawił Ci wiele radości podczas tworzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczny box! Świetna inspiracja. Dziekuje za podzielenie sie pomysłem na DIY INSPIRACJE-SERCE. Pozdrawiam serdecznie DT DIY Magdalena

    OdpowiedzUsuń