Strony

środa, 7 sierpnia 2019

Woreczki zapachowe - KURS



Witajcie :-)))



Dzisiaj mam dla Was propozycję na ekspresowe wykonanie woreczków
zapachowych - przydatnych do umieszczenia w szafie, garderobie czy szufladach komody :-)

W jednym z wcześniejszych wpisów obiecywałam opracować bardzo
prosty sposób na wykonanie pachnących saszetek. 
Mam nadzieję że ten kursik okaże się prosty, praktyczny i
 przystępny dla każdego. W szczególności jest dedykowany tym osobom,
które nie przepadają za kontaktem z igłą i nićmi ;-)







ZAPRASZAM





Potrzebne materiały:
- prostokątna, cieniutka serwetka papierowa - ja wykorzystałam białą z ażurowym rantem,
- elementy dekoracyjne - w zależności od upodobań i preferencji,
- sznurek lub wstążeczka do związania woreczka,
- klej do papieru.






Ażurowe ranty serwetki odwijam do góry i zaginam na całej długości 
( jak na zdjęciu powyżej)









Serwetkę składam na pół w taki sposób by wywinięte ranty znajdowały się po stronie zewnętrznej.
Narożniki  zaginam do środka, aby nadać woreczkowi nieco przestrzennej formy.




Tak wygląda wgięty do wewnątrz narożnik, 
który w  dalszej fazie pracy należy dokładnie skleić 
ze ściankami woreczka.





Przygotowaną formę woreczka rozkładam i nanoszę klej na obie, dłuższe 
krawędzie ścianek oraz trójkątne płaszczyzny 
powstałe w narożnikach
( jak na zdjęciu powyżej)
Składam formę i dokładnie sklejam.
Czekam chwilę by klejone powierzchnie dobrze związały ze sobą!







Ja postanowiłam nadać moim saszetkom nieco letniego klimatu
i przyozdobiłam je motywami wybranymi z serwetek do decoupage. 
Jeśli zechcecie skorzystać z mojej podpowiedzi, pamiętajcie o tym że 
motyw dekoracyjny nanosimy za pomocą kleju do decoupage.
Przed przyklejeniem należy wyciąć lub wyrwać wybrany motyw,
 rozdzielić poszczególne warstwy serwetki i przykleić tylko 
górną warstwę z nadrukowanym obrazkiem!







Do wnętrza powstałej torebeczki wsypuję susz zapachowy, górny otwór zamykam
 i związuję sznurkiem lub wstążką.
Tak przygotowane woreczki wkładam do garderoby

I GOTOWE :-)  






Swoje woreczki wypełniłam suszonymi kwiatami lawendy oraz płatkami dzikiej róży.

Pachną rewelacyjnie ;-)))








Moi Drodzy, jeszcze drobna rada na koniec - te woreczki tak pięknie się prezentują,
 że z powodzeniem mogą również posłużyć jako opakowanie
drobnego prezentu albo, wypełnione suszem - jako prezent sam w sobie :-)))
Wszystko zależy od Waszego pomysłu i upodobań.


Mam nadzieję że skorzystacie z powyższej propozycji
i skusicie się na wykonanie saszetek zapachowych dla siebie.
Taki kawałeczek lata zamknięty wewnątrz  z pewnością
poprawi Wam nastrój w czasie chłodnych, jesiennych dni.

Zatem działajcie - zachęcam i serdecznie zapraszam do korzystania z kursu :-)
Jeśli ktoś zechce pochwalić się swoją pracą - pozostawcie, proszę, link w komentarzach, 
z chęcią Was odwiedzę :-)))


Pozdrawiam wakacyjnie,

Inka

13 komentarzy:

  1. Halinko, rewelacyjny pomysł! Ja nie potrafię szyć, a taki woreczek będę potrafiła zrobić.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny i przydatny kursik na saszetki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znakomity kurs Halinko.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł i świetny kurs.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z papierową serwetką, w sam raz dla nieszyjących :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne i praktyczne, zwłaszcza teraz kiedy lawenda kwitnie i pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Halinko świetny pomysł i świetny kursik a efekt rewelacja !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały pomysł kursik super

    OdpowiedzUsuń
  9. Super kursik, uwielbiam woreczki zapachowe. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo pomysłowe i pięknie sie prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mały zapasik włóczek posiadam i cały czas drżę z niepokoju z powodu moli. Takie woreczki zapachowe to dobre i przyjemne zabezpieczenie. Dla mnie kursik będzie bardzo przydatny:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy pomysł, a woreczki cudnie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń