Dzisiaj zaszalałam :-)))
Nieraz mam taki dzień kiedy czuję że muszę odreagować i stworzyć coś totalnie dziwnego, coś, co zaskoczy lub zaszokuje zarówno mnie jak i z pewnością również Was.
Jestem osobą z poczuciem humoru i nieokiełznaną wyobraźnią a w mojej głowie każdego dnia rodzą się nowe pomysły.
Dzisiaj zaprezentuję metamorfozę klapka plażowego, z którego zrobiłam sobie dość oryginalny stojak na zdjęcia z wakacji. Chcę jednocześnie pokazać Wam że oprócz projektów poukładanych i przewidywalnych, do których chyba zdążyłam Was już przyzwyczaić, jestem w stanie zrobić coś zupełnie innego.
Potrafię niemal każdą rzecz zagospodarować po swojemu i nadać jej nowy, inny wymiar, może nieraz trochę dziwaczny i mało praktyczny :-)))
Jeden z takich właśnie projektów ujrzał dzisiaj światło dzienne, jednak zdaję sobie sprawę z faktu że spotka się z bardzo różnymi opiniami :-)))
Poszłam w kierunku alterowania, mix mediów i świetnej kreatywnej zabawy. Mój stojaczek na wakacyjne fotki jest pracą inspiracyjną do ostatniego już wakacyjnego wyzwania trwającego aktualnie w Art-Piaskownicy. Zachęcam do udziału również Was - dodatkowym bodźcem pobudzającym wyobraźnię jest fantastyczny i bardzo egzotyczny moodboard, który możecie obejrzeć TUTAJ :-)))
Choć wyobraźnia sprowadziła mnie na nieznane i nieprzewidywalne ścieżki kreatywności, w mojej pracy znajdziecie dużo wyraźnych cech inspirowanych wspomnianym moodboardem :-)))
W całym procesie twórczym zastosowałam wiele różnego rodzaju preparatów i materiałów. Pozwólcie jednak że nie będę ich przytaczać - zrobiłaby się z tego jeszcze dłuższa lista niż ilość zamieszczonych tu zdjęć. :-)))
Zamierzeniem twórczym było stworzenie kompozycji wyglądem nawiązującej do poszarpanego i sponiewieranego przez szalejący sztorm klapka, którego morze wyrzuciło na brzeg a po drodze zabrał ze sobą wszystko, co napotkał na drodze: muszelki, piach, kamienie, stworzenia morskie, patyki, stare sieci rybackie, kotwicę i ....co tam się jeszcze nawinęło.
Czy mi się udało? - oceńcie sami :-)))
Powiem szczerze że osobiście mam do takich projektów dużą słabość - są to formy, które przyjmują wszystko. Dla mnie liczy się pomysł sam w sobie - impulsywny i nietuzinkowy. W ten sposób mogę urealnić swój zamysł i zrobić coś luźnego i szalonego a przy okazji świetnie się bawić :-)))
*****
Alterowany stojak na wakacyjne zdjęcia posyłam na wyzwania:
- Snip-Art- Hot Red
- Essy Floresy - Bingo - moja linia: 8 - 3 - 5
- Filigranki - Kolory lata
*****
Dziękuję Wszystkim za odwiedzinki, za wszystkie komentarze, które tu pozostawicie - krytyka jak najbardziej mile widziana ;-))), pozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie ponownie :-)))
Inka
To się nazywa kreatywność! :) :D
OdpowiedzUsuńHi, hi - kreatywnie z poczuciem humoru - czyli tak jak tworzy mi się najlepiej :-))) Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam cieplutko!
UsuńNo niesamowity jest ten klapek , jak byś o nim nie napisała z trudem bym go dostrzegła. Rewelacyjna bardzo kreatywna praca. Powodzenia w zabawach
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, przyznasz że trochę poszalałam - projekt powstał pod wpływem impulsu i czułam że "muszę bo się uduszę" :-))) Wymodziłam coś takiego, co znacznie poprawiło mi humor i nastrój a ostatnio właśnie bardzo tego potrzebowałam :-))) Uściski i pozdrowienia!
UsuńJest po prostu czaderski!!!
OdpowiedzUsuńWiem Aniu - dzięki :-*- sama "hihram" się z niego pod nosem:-))) Zakręcona rękodzielniczka z szalonymi pomysłami - to moje drugi ja :-)
UsuńRajuśku, Twoje kreatywność nie ma granic, ja wymiękam! kalpek plażowy- jesteś wielka!!!
OdpowiedzUsuńAguś tak sobie dumałam - czym by Was tu jeszcze zaskoczyć i rozbawić - i wymyśliłam właśnie to :-))) Dzięki ale chyba na tym nie koniec - coś szalonego jeszcze Wam tu pokaże z pewnością nie raz :-))
UsuńJa za każdym razem ogladam Twoje prace z wytrzeszczem oczu :)
UsuńAle poważnie Aguś :-))) To teraz dopiero jestem w siódmym niebie :-))) Dzięki wielkie - muszę myśleć czym jeszcze Cię zaskoczyć, bo z czasem coraz trudniej będzie :-))) Postaram się na pewno a przynajmniej spróbuję!
UsuńNo to mnie rozbroiłaś :))) Aż spojrzałam na swojego klapka i wydał mi się taki nudny :))) Kapitalna praca!!!! Genialny pomysł!!! Jesteś MEGA KREATYWNA!!! Pozdrawiam i idę jeszcze raz pooglądać zdjęcia Twojego czadowego klapka :)))!
OdpowiedzUsuńNo aż tak - hi, hi :-))))) widzisz Justynko, czasem takie dzikie pomysły wpadają - aż mnie samą zaskakują. Sama się zastanawiam skąd się to wszystko u mnie bierze. Nieraz nie ogarniam swojej głowy, co tam się dzieje - tego lepiej nie mówić hi, hi. Kiedy ja spoważnieję? - chyba nigdy - bo czasem trzeba zrobić coś humorystycznego albo pobujać w obłokach. Nie wiem czy tak mają wszyscy rękodzielnicy - ale ja właśnie tak mam :-))) I to jest fajne :-)))
UsuńNawet nie zastanawiaj się co dzieje się w Twojej głowie, bo cokolwiek to jest służy Twojej pasji i rozwijasz z każdą kolejną pracą skrzydła:)). Nie poważniej nigdy, bo powaga zabija twórczość. Ja też często bujam w obłokach i dobrze mi z tym :) A tym klapkiem to serio rozbroiłaś mnie :))) Jest przeuroczy! Szkoda, że nie można go założyć, zrobiłby furorę na plaży :)) Wprowadziłabyś nową modę :)
UsuńJustynko, bujanie w obłokach to super odskocznia od codzienności, to taki mój mały kreatywny światek do którego kluczyk ma szalona i nieokiełznana wyobraźnia :-))) Na pewno nie spoważnieję - jeśli do tej pory mi się nie udało :-))) A wiesz, to jest dobry pomysł, na przyszły sezon wakacyjny ozdobię sobie klapki muszelkami i innymi cudeńkami - dzięki za podpowiedź :-)))
UsuńI to jest sztuka przez duże S!
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Ojej Małgosiu naprawdę??? Ja się spodziewałam krytyki a tu na razie same pochwały czytam. Bardzo Ci dziękuję za to duże S :-))) Odwzajemniam uściski!
UsuńRzeczywiście oryginalna, nietuzinkowa praca! Gratuluję pomysłowości:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Danusiu, zaszalałam ale fajnie że się podoba. W mojej głowie nieraz takie dziwne historie się rodzą :-)))
UsuńTo już jest wyższa szkoła jazdy! Świetny pomysł a i efekt niesamowity :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu - jak patrzę teraz na ten stojak, to od razu buzia sama mi się do niego uśmiecha - widzisz jak niewiele mi potrzeba żebym była Happy :-)))
Usuńi ślicznie, i bardzo oryginalnie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Basiu - i tak miało być, a do tego z humorem i przymrużeniem oka - czyli cała ja :-)))
UsuńPrzyznam, że czegoś takiego jeszcze nie widziałam! :D Bardzo ciekawa przemiana codziennego przedmiotu. Jesteś niesamowicie kreatywną osobą ;) A co do samej pracy - idealnie oddaje ducha wakacji! :)
OdpowiedzUsuńJa też nie spotkałam jeszcze nigdzie takiego zakręconego pomysłu - rozbawiłam nim moje Koleżanki i Obserwatorów - i to jest fajne :-)))
UsuńA klimacik wakacyjny - jak najbardziej - bo to na fotki z wyjazdów, więc powinien się odpowiednio kojarzyć :-))) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Jaka świetna, pomysłowa praca :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję Moniko :-)))
UsuńAleż pomysłowa praca.Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy-Floresy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :-)))
UsuńBardzo fajna praca. Przyjemna dla oka i super kolory. Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy-floresy.pl
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło - dziękuję :-)))
UsuńŚwietna praca i super kolorystyka. Dziękuję serdecznie za udział w wyzwaniu Essy-floresy. Pozdrawiam :) :)
OdpowiedzUsuńOjej, jak miło, dzięki wielkie :-)))
UsuńWspaniala praca!! Dziekujemy za udzial w wyzwaniu SnipArt! Maka ;-)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję za gorący, czerwony temat wyzwania - zainspirowałam się i zaszalałam :-)))
UsuńThank you :-)))
OdpowiedzUsuńWow, a ciekawe co na to klapek ;) Oryginalna i piękna praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKlapek powinien być zadowolony - dzięki temu projektowi został wybawiony od potraktowania go w charakterze rzeczy zbędnej i niepotrzebnej. Dostał nową szansę, zdobi półkę w mojej pracowni i jest stojakiem o znaczeniu sentymentalnym. I dodatkowo jeszcze robi karierę na blogu i FB - czego chcieć więcej ;-))) Dzięki za przemiły komentarz i odwiedzinki :-) Pozdrawiam!
UsuńAleż kreatyna osoba!!! Fantastycznie wykorzystany klapek. To dopiero lenia pamiątka. I te gorące kolory! Dziękuję za wspólną zabawę z Filigrankami - Danfi z DT
OdpowiedzUsuńOjej - ależ mnie zawstydziłaś - poczerwieniałam niczym ten klapek. Wasze wyzwanie i Hot-tablica w Snip Art stały się punktem zapalnym w mojej głowie a potem już poszło. Jak się rozkręciłam to poszalałam :-))) Dzięki za uznanie i miłą wizytę:-) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńAle się dzieje! Super pomysł! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Snip Art.
OdpowiedzUsuńNo dzieje się - przyznaję że sama jestem trochę zaskoczona - tak mnie jakoś poniosło kreatywnie. Czasem odczuwam nieodpartą potrzebę zrobienia czegoś zakręconego - i to właśnie był ten czas :-))) Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wizytę :-)
UsuńIdealna ozdoba na przedpokój! A mnie osobiście wmurowało w krzesło z dużym uśmiechem jednocześnie :) Otworzyłaś mi oczy, że totalnie ze wszystkiego można zrobić coś nowego. Teraz będę baczniej przyglądać się temu, co mnie otacza. Zabawy przy tym na pewno było sporo :) Dziękuję za udział w wyzwaniu u Filigranek. Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńNiesamowicie oryginalna i pomysłowa praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek.
OdpowiedzUsuń