Witajcie Kochani :-)
Czas tak szybko biegnie że nie nadążam publikować na bieżąco swoich prac :-)
Dzisiaj pokażę kartkę pudełkową, wykonaną dla uroczych Jubilatów na Pamiątkę 40 Rocznicy Ślubu. Piękna to okoliczność i wyjątkowa, więc karteczka też musiała być odpowiednia :-)))
Wnętrze pudełka wypełnia bardzo przestrzenna kompozycja - romantyczna altanka w ogrodzie usłanym kwiatami, a w środku ławeczka dla Zakochanych. Na tej ławeczce przysiadły Dwa Serca, by wspólnie powspominać czterdziestoletni staż małżeński - przepełniony szczęściem, szacunkiem i wielką miłością. Starałam się stworzyć piękną otoczkę wokół altanki - i wykonałam wspaniały ogród, w którym zasadziłam mnóstwo kolorowych kwiatów, jako że Jubilaci takowy posiadają obok swojego domu.
Do wykonania pracy wykorzystałam materiały od mojego ukochanego Producenta - marki
Craft O'Clock- a jakże!!! Tu delikatna, bajeczna kolekcja CELEBRATE TODAY , którą charakteryzuje bardzo stonowana kolorystyka w odcieniach szarości, żółci i pastelowych zieleni oraz urocze kwiatowe desenie, kropeczki i koronki. Uwielbiam zwiewny klimacik tych papierków :-)))
Pomiędzy foamiranowymi i papierowymi kwiatami znalazły się również wycinane kompozycje pochodzące z arkuszy Celebrate Today a ich połączenie dało bardzo fajny efekt :-)))
Zapraszam do obejrzenia Romansu w altance :-)))
Adresatom karteczki życzę szczęścia na kolejne lata wspólnego życia, niech Rubinowe Gody przypieczętują wielką miłość jaka ich połączyła wiele lat temu.
Wszystkiego co najwspanialsze dla Państwa - Zacni Jubilaci !!!
Kochani, to moja pierwsza tego typu praca i już wiem że się w niej zakochałam, z pewnością powstaną następne na różne okazje - gdyż pamiątka podarowana w takiej formie jest na prawdę wyśmienita - szczerze polecam!
I tak myślę sobie żeby zrobić prosty kurs na taką karteczkę - chcecie taki kursik, przyda się komuś???
*****
Praca spróbuje sił w wyzwaniach:
- Szuflada - Wyzwanie kwiatowe
- Miszmasz Papierowy - Kwiaty
- Kartkowe ABC - P jak Perła/Półperełka
*****
Przy okazji serdecznie wszystkim dziękuję za tak miłe przyjęcie metamorfozy mojego klapka plażowego z poprzedniego wpisu :-))) Niektórzy pytali mnie, skąd pomysł na taki gadżet?
Taka sytuacja: ostał się tylko jeden klapek, drugiego zniszczył pies - psotnik. Miałam go wyrzucić (klapka rzecz jasna) :-))), bo po cóż mi taki samotnik, przecież jednego nie założę a drugiego do pary już nie mam.
Ale mały diabełek o imieniu Kreatywny szeptał nieustannie do ucha - ....alteruj go, alteruj go - będzie fajna zabawa i "kupa" śmiechu.... - i posłuchałam diabełka :-)))
Wyszło coś niesamowitego - ten stojaczek okazał się hitem sezonu. Nagle wszyscy zapragnęli mieć taki na swoje wakacyjne fotki. Teraz muszę szukać klapków na posezonowych wyprzedażach - bo jak tu odmówić Rodzince i Koleżankom takiego odlotowego stojaczka :-))))))
Kochani, wakacje już za nami - nie do wiary, kiedy to zleciało? Ale nie martwcie się - za rok będą kolejne :-))))
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko i dziękuję za liczne odwiedzinki oraz przemiłe komentarze, jesteście CUDOWNI!!!!
Buziaki,
Inka